Magazyn RetroFutbol #2 – zimowe opowieści

Czas czytania: 2 m.
5
(2)

Po ogromnym sukcesie naszego magazynu o historii mistrzostw europy postanowiliśmy pójść za ciosem i wydać drugi numer czasopisma! Tym razem na tapet bierzemy historię piłki nożnej w okowach zimy.

Pierwszy numer magazynu RetroFutbol był dla nas ogromnym wyzwaniem. Co prawda mieliśmy już wcześniej doświadczenie z publikacją czasopism – dotąd udało się nam wydać na papierze:

Magazyn RetroFutbol miał być jednak czymś wyjątkowym, czyli amatorskim wydawnictwem, jakiego nie powstydziłyby się największe redakcje. Sądząc po opiniach czytelników i po recenzjach, chyba się nam to udało!

Oczywiście jak to ma miejsce przy ambitnych projektach, nie zabrakło potknięć. W nielicznych przypadkach egzemplarze uszkodziły się w dostawie, za co bierzemy pełną odpowiedzialność – teraz już wiemy, jak dodatkowo zabezpieczyć paczki. W czasopiśmie pojawiło się kilka błędów związanych z niewystarczającą korektą, ale też nie wszystkie teksty były na równym poziomie. Pomimo dobrego odbioru ze strony czytelników, mieliśmy lekki niedosyt.

Drugim bardzo poważnym problemem okazał się brak doświadczenia w ustalaniu ceny – nie uwzględniliśmy w niej kosztów wysyłki, pakowania, a i sam druk kosztował więcej, niż początkowo zakładaliśmy. Ostatecznie do wydania trochę dołożyliśmy ze swojej kieszeni, ale mimo wszystko uważamy, że to cena warta spełnienia marzeń :).

Uwzględniając wszystkie za i przeciw, postanowiliśmy pójść za ciosem i wydać drugi numer naszego magazynu. O ile w przypadku debiutu mieliśmy bardzo wdzięczny temat, bo historia mistrzostw europy to studnia bez dnia, o tyle teraz angażujemy nasze pełne pokłady kreatywności. O czym chcemy napisać w zimowym wydaniu? W numerze znajdziecie między innymi:

  • Teksty o piłkarzach urodzonych w okresach świąteczno-noworocznych
  • Artykuł na temat angielskich wigilii klubowych – a musicie wiedzieć, że jest to temat arcyciekawy
  • Opis Ne’er Day Derby
  • Wspomnienie najsłynniejszych meczów polskich klubów na śniegu
  • Reportaż o CA Rosario Central i FC Santa Claus
  • Historię reprezentacji laponii
  • Niemieckie wigilie, akcje świąteczne, kolędowanie na stadionach
  • Wspomnienie rozejmu bożonarodzeniowego
  • Fenomen boxing day

I wiele innych

Ponownie zachęcamy Was do wsparcia naszej zbiórki, za pomocą której sfinansujemy druk magazynu. Realizacja projektu jest zaplanowana na pierwszą połowę grudnia, tak aby każdy z Was otrzymał swój egzemplarz jeszcze przed świętami – w końcu czy można lepiej spędzić wieczór przy choince, niż czytając pachnący drukiem magazyn RetroFutbol? 🙂

Szczegóły wraz z linkiem do zrzutki znajdziecie klikając w poniższą grafikę!

Copy of Copy of Book Sale Instagram Post 1200 x 628 px

Jak bardzo podobał Ci się ten artykuł?

Średnia ocena 5 / 5. Licznik głosów 2

Nikt jeszcze nie ocenił tego artykułu. Bądź pierwszy!

Cieszymy się, że tekst Ci się spodobał

Sprawdź nasze social media - znajdziesz tam codzienną dawkę ciekawostek.

Przykro nam, że ten tekst Ci się nie spodobał

Chcemy, aby nasze teksty były możliwie najlepsze.

Napisz, co moglibyśmy poprawić.

Bartłomiej Matulewicz
Bartłomiej Matulewicz
Od lat związany z publicystyką - kiedyś o Manchesterze United, dziś o historii futbolu. Anonimowy Korespondent. Strzelałem w Manchesterze, Mediolanie, Monako, Monachium, Marsylii, Liverpoolu, Londynie i wielu innych... fotki. Czasami złapiesz mnie na trybunach prasowych. Zawodowo zajmuję się doradztwem w marketingu wyszukiwarkowym.

Więcej tego autora

Najnowsze

Coraz mniej niewiadomych w Betclic 2. Lidze – reminiscencje po meczu Resovii z GKS Jastrzębie

Rozgrywki Betclic 2. Ligi wkraczają w decydującą fazę. Poznaliśmy już drużyny, które zapewniły sobie awans na zaplecze elity. Trwa jednak walka o udział w...

Bielefeld jedzie na mecz

396 kilometrów to odległość dzieląca miasto Bielefeld leżące w Nadrenii Północnej-Westfalii od Berlina - stolicy Niemiec. 24 maja 2025 roku kibice Arminii Bielefeld będą...

„Kafka na Maracanie” – recenzja

Opowiadania to w literaturze gatunek zanikający, a szkoda, bo współczesne czasy premiują krótkie formy, na które powinien znaleźć czas nawet przeciętny czytelnik. Tym bardziej...