Najlepsi strzelcy Bundesligi 1963-2015

Czas czytania: < 1 m.
0
(0)

Przy okazji tworzenia tabel wszech czasów, wypuszczamy czasem dla Was klasyfikacje najskuteczniejszych zawodników. Sprawdźcie dzisiaj zestawienie graczy Bundesligi z sezonów 1963/1964 – 2014/2015.

Gerd Müller – 1965-1979
FC Bayern München
365 bramek, 427 spotkań, 0,85 bramek/mecz

Klaus Fischer – 1968-1988
TSV 1860 München, FC Schalke 04, 1. FC Köln , VfL Bochum
268 bramek, 535 spotkań, 0,5/mecz

JuppHeynckes – 1965-1978
VfL Borussia M’gladbach, Hannover 96
220 bramek, 369 spotkań, 0,59/mecz

Manfred Burgsmüller – 1969-1990
SC Rot-Weiß Essen, BV Borussia 09 Dortmund, 1. FC Nürnberg, SV Werder Bremen
213 bramek, 447spotkań, 0,47/mecz

Ulf Kirsten – 1990-2003
TSV Bayer 04 Leverkusen
182 bramki, 350 spotkań, 0,52/mecz

Stefan Kuntz – 1983-1999
VfL Bochum, FC Bayer 05 Uerdingen, 1. FC Kaiserslautern, DSC Arminia Bielefeld
179 bramek, 449 spotkań, 0,39/mecz

Klaus Allofs – 1975-1993
TSV Fortuna Düsseldorf, 1. FC Köln, SV Werder Bremen
177 bramek, 424 spotkań, 0,41/mecz

Dieter Müller – 1972-1986
Offenbacher FC Kickers, 1. FC Köln, VfB Stuttgart, 1. FC Saarbrücken
177 bramek, 303 spotkań, 0,58/mecz

Claudio Pizarro – 1999-
SV Werder Bremen, FC Bayern München
176 bramek, 383 spotkań, 0,46/mecz

HannesLöhr – 1964-1978
1. FC Köln
166 bramek, 381spotkań, 0,43/mecz

Gerd Müller jest siedmiokrotnym królem strzelców Bundesligi,
co jest rekordem tych rozgrywek.


Gerd Müller zdobył najwięcej bramek w jednym sezonie (40 – 1971/1972).

HUBERT WALKO

 

 

 

Jak bardzo podobał Ci się ten artykuł?

Średnia ocena 0 / 5. Licznik głosów 0

Nikt jeszcze nie ocenił tego artykułu. Bądź pierwszy!

Cieszymy się, że tekst Ci się spodobał

Sprawdź nasze social media - znajdziesz tam codzienną dawkę ciekawostek.

Przykro nam, że ten tekst Ci się nie spodobał

Chcemy, aby nasze teksty były możliwie najlepsze.

Napisz, co moglibyśmy poprawić.

Redakcja
Redakcja
Jesteśmy niczym Corinthians — przesiąknięci romantycznym futbolem, który narodził się z czystej pasji i chęci rywalizacji, nie zysku. Kochamy piłkę nożną. To ona wypełnia nasze nozdrza, płuca i wszystkie komórki naszego ciała. To ona definiuje nas takimi, jakimi jesteśmy. Futbol nie jest naszym sposobem na życie. Jest jego częścią. Jeżeli myślisz podobnie, to już znaleźliśmy wspólny język. Istniejemy od 2014 roku.

Więcej tego autora

Powiązane

Advertismentspot_img

Najnowsze

Sebastien Thill i inni reprezentanci ze Stali Rzeszów

W dzisiejszym tekście poruszymy kilka wątków. Tradycyjnie przeniesiemy się w przeszłość, ale zajmiemy się również bieżącymi sprawami. Okazję do podjęcia pewnych tematów stanowiły dla...

Koniec Złotego Pokolenia, co dalej z reprezentacją Belgii?

Reprezentacja Belgii odpadając z Mistrzostw Świata w Katarze już po fazie grupowej, osiągnęła najgorszy wynik na wielkim turnieju od 10 lat, kiedy to nie...

Jacek Bąk – dwukrotny mistrz Polski z Podkarpacia

Wakacje dobiegły końca. Za chwilę lato zamieni się w jesień. Z szafy będziemy wyciągać płaszcze i swetry. Słońce nie będzie świecić już tak mocno,...