Niezwyciężeni: Preston North End 1888-1889

Czas czytania: 4 m.
0
(0)

 

W lipcu 1885 roku, na posiedzeniu Angielskiego Związku Piłki Nożnej (FA) doszło do decyzji, która odmieniła ten młody wówczas sport na zawsze. Staraniem wielu klubów z północnej Anglii i przy sprzeciwie tych z Londynu oraz południa, postanowiono zalegalizować profesjonalizm w futbolu. Niemały udział w tej decyzji miał wówczas prezes Preston North End, Billy Sudell, dla którego był to pierwszy poważny krok ku ostatecznemu celowi: stworzeniu najlepszej drużyny piłkarskiej na świecie.

North End Club powstał w latach 60. XIX wieku jako klub krykietowy, a po dekadzie w drużynie uprawiano też rugby i lekkoatletykę. W 1880 roku utworzono drużynę piłkarską. Nowy zespół od początku odnosił spore lokalne sukcesy, jednak bez większego powodzenia występował w najbardziej prestiżowych rozgrywkach – Pucharze Anglii. Sudell miał wizję utworzenia ówczesnych „Galacticos”, czyli zgromadzenia w jednym klubie wszystkich najlepszych piłkarzy, choć w tamtych czasach nikt oczywiście nie używał takiego słownictwa. By skusić zawodników, formalnie amatorów, Sudell zatrudniał ich w zakładach włókienniczych, które również prowadził.

W 1884 roku doszło do przełomu – Związek Piłki Nożnej wyrzucił Preston z rozgrywek Pucharu Anglii. Stało się to po tym, gdy ich rywal (Upton Park z Londynu) zgłosił zażalenie, że ekipa Sudella, wbrew regulaminowi, wystawiała zawodników pobierających pieniądze za grę. Decyzja ta bardzo zdenerwowała nie tylko prezesa, ale i wielu innych oficjeli z klubów północnej Anglii, u których ta praktyka, choć w świetle prawa nielegalna, również była powszechna. Tak rozpoczęła się półtoraroczna kampania na rzecz legalizacji profesjonalnego futbolu zakończona sukcesem, na wspomnianym we wstępie spotkaniu.

Profesjonalizm, czyli pierwszy krok ku wolności

Od tego czasu Sudell mógł się skupić na zbieraniu najlepszych graczy z okolicy do swojego klubu. Nie martwił się już o to, w jaki sposób ukryje to, że gracze ci za kopanie piłki dostają wynagrodzenie. Do dominującej grupy w Preston North End należeli Szkoci, którzy mieli wówczas opinię graczy bardziej technicznych, aniżeli fizyczni i szybcy Anglicy. Prawdopodobnie właśnie ta mieszanina techniki i przygotowania atletycznego sprawiła, że Preston szybko stał się drużyną dominującą w kraju.

Zespół z Preston gra z maszynową wręcz dokładnością i zachwycającą harmonią  – komentowali dziennikarze gazety Birmingham Daily Post.

Legalizacja zawodowstwa w piłce nożnej oznaczała, że klubom nie starczał już sam udział w Pucharze Anglii, uzupełniany meczami towarzyskimi. Jesienią 1888 roku powołano pierwszą na świecie Ligę Piłkarską (Football League). Wszystko przez konieczność posiadania stałego źródła dochodu oraz rozgrywek, których stawka będzie regularnie przyciągać płacących za bilety kibiców. Początkowo składała się z 12 zespołów z północnej i środkowej Anglii (Londyńczycy wciąż preferowali rozgrywki amatorskie). Założycielskie drużyny umówiły się, że stawką rozgrywek będzie tytuł Mistrza Anglii. Co ciekawe, początkowo ustalono, że tytuł zdobędzie zespół, który wygra najwięcej meczów. Po kilku kolejkach jednak zauważono, że takie rozwiązanie de facto nie wprowadza różnicy między remisem a porażką. Wprowadzono więc nagrodę dwóch punktów za zwycięstwo i jednego oczka za remis.

Nas nie pokonacie!

Preston uchodził za faworytów, jednak tuż przed sezonem drużynę opuścił ich kapitan, Jack Ross, który postanowił przejść do Evertonu. Powodem tej decyzji był konflikt finansowy między Rossem a prezesem Sudellem. Jak się okazało, profesjonalizm w piłce miał dla Preston nie tylko pozytywne skutki. Pomimo to, zespół rozpoczął ligę z dużym impetem, bo od zwycięstwa u siebie nad Burnley 5-2. Następnie zawodnicy gładko wygrali cztery kolejne mecze. W szóstej kolejce doszło do prestiżowego spotkania. West Bromwich Albion przed meczem zajmował drugą pozycję w lidze i miał do lidera z Preston stratę dwóch punktów. Do objęcia prowadzenia w tabeli, WBA potrzebowali wygrać sześcioma golami by przy równej liczbie punktów, wyprzedzić gospodarzy bilansem bramkowym. Gracze Preston nie pozostawili jednak sąsiadom w tabeli żadnych złudzeń, gładko wygrywając 3-0. Accrington Stanley został pierwszym zespołem, który zatrzymał Preston. Stało się to po bezbramkowym remisie na własnym boisku w siódmej kolejce sezonu. Po tej wpadce wróciła jednak passa zwycięstw. Zawodnicy Preston wygrali dwa kolejne mecze.

W końcu przyszedł dzień, gdy gracze Preston zanotowali pierwszą utratę punktów przed własną publicznością, remisując 1-1 z Aston Villą. Lokalna prasa nie zostawiła na piłkarzach suchej nitki, określając ten wynik mianem „hańby”. Liderzy wygrali jednak cztery kolejne spotkania, a do końca roku zanotowali jeszcze jeden remis – 2-2 na wyjeździe z Burnley. Pierwszy mecz po Sylwestrze, 5 stycznia 1889, roku rozegrali u siebie z Notts County. Faworyci nie zawiedli i wygrali 4-1, a porażka w tej samej kolejce drugiej w tabeli Aston Villi oznaczała, że zespół Preston zapewnił sobie mistrzostwo na trzy kolejki przed zakończeniem sezonu. W ostatnich trzech meczach zawodnicy świeżo upieczonego Mistrza Anglii zanotowali jeszcze dwa zwycięstwa i jeden remis.

Podsumowując sezon ligowy, Preston zakończył rozgrywki z 11-punktową przewagą nad wicemistrzem, którym ostatecznie została Aston Villa. Zdobyli aż 74 bramki, tracąc zaledwie 15. W trakcie sezonu dwukrotnie zanotowali zwycięstwo 7-0 (u siebie ze Stoke i na wyjeździe z Notts County). Ich ostateczny bilans wyniósł: 18 zwycięstw, 4 remisy i 0 porażek. Dodatkowo dwóch najlepszych strzelców ligowych w tamtym sezonie było graczami pierwszych mistrzów – John Goodall z 21 bramkami i Jimmy Ross z 18 trafieniami – to tylko potwierdzało niezaprzeczalną dominację zespołu Sudella.

Drużyna z Preston zasłynęła również z tego, że wypromowała ustawienie taktyczne 2-3-5, podczas gdy standardem było wówczas 2-2-6. Polegało to na wycofaniu jednego z dwóch dublujących się środkowych napastników i ustawieniu go pomiędzy parą rozgrywających, tworząc pozycję środkowego pomocnika.

W drodze po Puchar

Doskonały sezon drużyny Sudella był kontynuowany w Pucharze Anglii. Po gładkich zwycięstwach w początkowych rundach nad niewystępującymi w Lidze Piłkarskiej rywalami (Bootle, Grimsby Town i Birmingham St. Geroge), w półfinale pokonali 1-0 West Bromwich Albion. W finale, rozegranym 30 marca na londyńskim boisku do krykieta The Oval, piłkarze Preston pokonali 3-0 Wolverhampton. Stali się w ten sposób pierwszą drużyną, która zdobyła dublet.

Mieszkańcy Preston mają prawo odczuwać dumę ze swoich mistrzów komentowała lokalna gazeta Preston Chronicle.

Kilka dni po powrocie zawodników do Preston, władze miasta zorganizowały zwyczajową już wtedy paradę zwycięstwa. Zjawiło się na niej kilka tysięcy mieszkańców miasta, by świętować bezprecedensowy triumf. Sudell w przemowie do tłumu podkreślał, jak ważny element życia angielskiej klasy robotniczej stanowi futbol.

Równia pochyła

W kolejnym sezonie zespół z Preston obronił tytuł mistrzowski, tym razem z jedynie dwupunktową przewagą nad drugim Evertonem. Magia „Niezwyciężonych” prysła jednak już w drugiej kolejce po porażce 3-5 w wyjazdowym spotkaniu z Aston Villą. W trakcie drugiego mistrzowskiego sezonu wielu zawodników, w tym najlepszy strzelec Goodall, opuściło klub. Pomału zaczął się rozpad pierwszego „galaktycznego” zespołu świata. Kluby z większych miast, takich jak Liverpool czy Birmingham, wzmacniały się, przyciągając coraz większą liczbę kibiców. Zostały zachęcone możliwościami, jakie wprowadziła komercjalna rewolucja dokonana kilka lat wcześniej przez Sudella. Tymczasem na stadionie Preston zjawiało się coraz mniej widzów, by w sezonie 1893-1894 mieć jedną z najmniejszych frekwencji w całej lidze.

W tym samym sezonie, Preston uniknął spadku no nowopowstałej drugiej ligi dopiero w barażach. Symbolem upadku klubu było aresztowanie ich prezesa Sudella w 1895 roku. Wszystko przez nieprzepisowe transferowanie pieniędzy z zarządzanych przez niego zakładów włókienniczych – do klubu piłkarskiego. Jak się więc okazało, jego tendencje do obracania dużą gotówką i inwestowania w sport, choć początkowo przynosiły sukcesy, to jednak ostatecznie doprowadziły go do zguby. W 1904 roku drużyna po raz pierwszy spadła do drugiej ligi, by już nigdy nie wrócić do dawnej świetności. Anglia na kolejnych „Niezwyciężonych” musiała czekać aż 115 lat.

PATRYK MALIŃSKI

Jak bardzo podobał Ci się ten artykuł?

Średnia ocena 0 / 5. Licznik głosów 0

Nikt jeszcze nie ocenił tego artykułu. Bądź pierwszy!

Cieszymy się, że tekst Ci się spodobał

Sprawdź nasze social media - znajdziesz tam codzienną dawkę ciekawostek.

Przykro nam, że ten tekst Ci się nie spodobał

Chcemy, aby nasze teksty były możliwie najlepsze.

Napisz, co moglibyśmy poprawić.

Redakcja
Redakcja
Jesteśmy niczym Corinthians — przesiąknięci romantycznym futbolem, który narodził się z czystej pasji i chęci rywalizacji, nie zysku. Kochamy piłkę nożną. To ona wypełnia nasze nozdrza, płuca i wszystkie komórki naszego ciała. To ona definiuje nas takimi, jakimi jesteśmy. Futbol nie jest naszym sposobem na życie. Jest jego częścią. Jeżeli myślisz podobnie, to już znaleźliśmy wspólny język. Istniejemy od 2014 roku.

Więcej tego autora

Najnowsze

Walka w Pucharze Polski, przyjazd finalisty, piłkarskie losy Rafała Kurzawy – reminiscencje po meczu Stali Rzeszów z Pogonią Szczecin

Pierwsza runda Pucharu Polski przyniosła sporo emocji. Jednym z najciekawiej zapowiadających się meczów była rywalizacja pierwszoligowej Stali Rzeszów z występującą w rozgrywkach PKO BP...

„Igrzyska życia i śmierci. Sportowcy w powstaniu warszawskim” – recenzja

Powstanie Warszawskie to czas, gdy wielu Polaków zjednoczyło się w obronie stolicy Polski. O sportowych bohaterach walk zbrojnych przeczytacie poniżej. Autorka Agnieszka Cubała jest pasjonatką historii...

„Nadzieja FC. Futbol, ludzie, polityka”. Nowa książka Anity Werner i Michała Kołodziejczyka

Cztery lata po premierze niezwykle ciepło przyjętej książki „Mecz to pretekst. Futbol, wojna, polityka”, Anita Werner i Michał Kołodziejczyk powracają z nowymi reportażami, w...