Stadion Olimpijski w Montrealu przeszył dźwięk gwizdka sędziego Howarda Webba. Polacy biegają po murawie z rękami uniesionymi w górze, a trener Michał Globisz aż podskakuje ze szczęścia. Ich radość jest przeogromna. W to, co stało się przed chwilą nie wierzy prawie nikt. A jednak to prawda! Reprezentacja Polski pokonała w meczu otwarcia mistrzostw świata U-20 wielką Brazylię.
Dziś od tego pamiętnego meczu mija już prawie osiem lat. Co stało się z zawodnikami, którzy tego dnia byli na ustach całego piłkarskiego świata? Zapraszamy na zestawienie.
1. Bartosz Białkowski
Podczas tamtego turnieju zawodnik ówczesnego Southampton, pomimo, że z „Canarinhos” zachował czyste konto, musiał wyciągać piłkę z siatki aż dziesięciokrotnie. Sześć bramek wpakowali mu Amerykanie, jedną Koreańczycy, a w 1/8 finału nie miał szans po dwóch strzałach Sergio Aguero i jednego Angela Di Marii.
W tej chwili Białkowski, awizowany przed laty na solidnego bramkarza gra na zapleczu angielskiej Premier League w Ipswich Town. Póki co nie zadebiutował jeszcze w seniorskiej reprezentacji. A pomyśleć, że w Kanadzie bronił kosztem Wojtka Szczęsnego i Przemysława Tytonia.
2. Ben Starosta
Posiadający zarówno polski jak i angielski paszport obrońca, na mistrzostwa leciał jako zawodnik Sheffield United, jednak jego kariera nie przebiegała zapewne tak jak sobie to wymarzył. Dość powiedzieć, że od tamtego czasu aż dziesięciokrotnie zmieniał kluby, a jego wszystkie transfery były bezgotówkowe. Grał między innymi w Nowej Zelandii, Singapurze i naszych rodzimych: Miedzi Legnica i Lechii Gdańsk. Obecnie nie jest związany kontraktem z żadnym klubem.
3. Jarosław Fojut
Wychowanek MSP Szamotuły, który w wieku 17. lat podpisał kontrakt z Bolton Wanderers, przez media określany był jako wielki talent. Rzeczywistość okazała się nieco inna, jednak nie możemy powiedzieć, że Fojut swoją karierę zaprzepaścił. Podstawowy obrońca Dundee United, który już niebawem przeniesie się do Szczecina, o swoich umiejętnościach przekonywał w Norwegii, wspomnianej już Szkocji, a także w Śląsku Wrocław, gdzie zdobył Mistrzostwo Polski. Rozegrał także jedno spotkanie w reprezentacji.
4. Krzysztof Król
Ówczesny zawodnik Realu Madryt Castilla miał być filarem naszej defensywy. W spotkaniu z Brazylią jednak zawiódł, oglądając czerwoną kartkę już w 27. minucie gry.
W późniejszych etapach swojej drogi piłkarskiej Ekstraklasy nie zawojował, choć to w niej przebywał najdłużej. Grał również w Mołdawii, a także w CONCACAF Lidze Mistrzów w barwach Montreal Impact. Od 1 lipca będzie zawodnikiem greckiej Kalloni.
5. Krzysztof Strugarek
Były zawodnik Lecha Poznań całą swoją karierę spędził w I lidze ( z króciutkim epizodem w Ekstraklasie). Grał w Wiśle Płocki i Warcie Poznań, by w wieku 23. lat zakończyć profesjonalną karierę.
6. Adam Danch
Zawodnik ten praktycznie przez całą swoją karierę związany jest z Górnikiem Zabrze, z którym spadł z Ekstraklasy w 2009 roku. O ile awans po roku banicji w I lidze, możemy uznać za sukces, to tak – Adam Danch ten sukces osiągnął. Poza tym o jego karierze nie można napisać nic ciekawego. W kadrze grał przez całe 16 minut, debiutując u Leo Benhakkera.
7. Artur Marciniak
Kapitan w tamtym spotkaniu. Wychowanek Lecha Poznań nigdy nie wyjechał za granicę i co ciekawe poza wspominanym turniejem nie zagrał już więcej w żadnym meczu reprezentacji Polski! Obecnie kopie piłkę w drugoligowej Warcie Poznań.
8. Patryk Małecki
Nie ma w naszym kraju człowieka, który interesując się piłką nożną, nie słyszał nigdy o Patryku Małeckim. Mający „papiery na granie” zawodnik nie raz udowadniał, że może być wyróżniającą się postacią naszej Ekstraklasy. Obrażenie i kłótnie mu w tym jednak nie pomagały. Po krótkim epizodzie w Turcji i powrocie do Wisły, dziś broni barw Pogoni Szczecin.
9. Grzegorz Krychowiak
Strzelec jedynej bramki, człowiek, którego dzisiaj już nikomu nie trzeba przedstawiać. W Bordeaux przeszedł przez wszystkie szczeble młodzieżowe, był także wypożyczany do Reims i Nantes. Dziś jest zawodnikiem Sevilli, a chęć pozyskania go wyrażają najmocniejsi tego świata.
10. Dawid Janczyk
Największa armata tamtej reprezentacji. W czterech rozegranych meczach, zdobył aż trzy bramki. Po turnieju w Kanadzie przeszedł z Legii to CSKA Moskwa, gdzie słuch o nim zaginął na długi czas. Przypomniał się podczas wypożyczenia do belgijskiego Lokeren, gdzie strzelił 14 bramek. Później były: Korona Kielce, Ukraina i alkohol. Po odejściu z Piasta Gliwice pozostaje bez klubu.
11. Tomasz Cywka
Kolejny z angielskiego zaciągu. Na mistrzostwa jechał jako zawodnik Wigan, w barwach którego rozegrał przez całą karierę ledwie 79. minut. Nigdy nie wyjechał poza Anglię, nigdy też nie zagrał w seniorskiej reprezentacji. 1 lipca stanie się zawodnikiem Wisły Kraków i będzie to jego powrót do Polski po 9. latach, kiedy to odchodził z Gwarka Zabrze.
Na zmiany wchodzili: Łukasz Janoszka, Mariusz Sacha i Jakub Feter.
DAMIAN BEDNARZ