Miesiąc temu na naszych łamach ukazało się sierpniowe podsumowanie występów piłkarek Resovii w Orlen I lidze. Teraz przyszedł czas na reminiscencje po wrześniowych meczach zawodniczek Łukasza Chmury. Rzeszowianki nadal znajdują się w czołówce tabeli.
Resovia rozegrała w minionym miesiącu trzy mecze, z czego dwa przed własną publicznością. Dużą radość sprawiła swoim kibicom 13 września, pokonując 4:1 KKP Bydgoszcz. Najpierw dwie bramki zdobyła Gabriela Kusior. Później podwyższyła Anna Puzio, a następnie Gabriela Krawczyk wykorzystała rzut karny. W końcówce gospodynie straciły gola, ale ich zwycięstwo było w pełni zasłużone. Trener Chmura tak podsumował to spotkanie na łamach klubowych mediów:
Mecz z drużyną z Bydgoszczy rozpoczęliśmy z animuszem i bardzo szybko po bramce Gabrieli Kusior wyszliśmy na prowadzenie, tworząc sobie w pierwszym kwadransie meczu jeszcze kilka bardzo dobrych sytuacji, niestety niewykorzystanych. Drużyna z Bydgoszczy grała cały czas w obronie niskiej i momentami grało nam się ciężko.

Mecz z liderem przy sztucznym świetle
Sześć dni później w stolicy Podkarpacia gościła prowadząca w pierwszoligowej tabeli Legia Ladies Warszawa. Spotkanie ze stołeczną drużyną rozpoczęło się o 18, więc kibice mieli okazję zobaczyć to widowisko w blasku jupiterów.
Lider rozgrywek pokazał przy Wyspiańskiego dużą klasę, wygrywając 5:1. Rzeszowianki musiały zadowolić się honorową bramką Klaudii Gajdur. Trener miejscowych w pomeczowym komentarzu zwrócił uwagę na dobry poziom widowiska:
Mecz toczył się w bardzo szybkim tempie, na wysokiej intensywności. Widać było, że spotkały się drużyny z czołówki tabeli, które walczą o zwycięstwo. Szybko straciliśmy dwie bramki, ale po golu Klaudii Gajdur wróciliśmy do gry i do momentu trzeciego trafienia rywalek prezentowaliśmy się naprawdę dobrze, nie ustępując głównemu faworytowi ligi. Niestety po przerwie nie udało się wykorzystać stworzonych okazji, a w końcówce Legia ustaliła wynik.
Miłe zakończenie miesiąca
Zawodniczki z miasta położonego nad Wisłokiem kończyły wrzesień w dobrych nastrojach. Stało się tak dzięki wyjazdowej wygranej 3:0 nad Sportową Czwórką Radom. Gole strzelały Klaudia Gajdur, Martyna Strasińska i Martyna Rodak. Warto też zwrócić uwagę na debiut wprowadzonej na boisko kilka minut przed końcem Roksany Darasz.
Piłkarki i przedstawiciele rzeszowskiego klubu zadedykowali zwycięstwo Aleksandrze Michalskiej, która po spotkaniu w Radomiu ogłosiła wynikające z obowiązków zawodowych zawieszenie futbolowej kariery. W ciepłych słowach o wychowance Resovii wypowiedział się szkoleniowiec podkarpackiego zespołu:
Ola przez ostatnie sezony była bardzo ważną postacią Resovii zarówno na boisku, jak i poza nim. Drużyna mogła na nią liczyć w każdej sytuacji, a ja jako trener nigdy się na Niej nie zawiodłem.
Po siedmiu kolejkach Orlen I ligi spadkowicz z Rzeszowa zajmuje w tabeli czwarte miejsce. Na szczycie plasuje się Legia Ladies Warszawa. Drużyna ze stolicy po raz pierwszy w tym sezonie straciła punkty dopiero w ostatniej wrześniowej serii gier, remisując u siebie z KKP Bydgoszcz.