Heko Czermno – „z prochu powstałeś…”

Czas czytania: 9 m.
5
(2)

Zwykle na centralnych szczeblach rozgrywek piłkarskich grają zespoły z dużych miast. Rzadziej zdarzają się drużyny z mniejszych miasteczek, a kluby ze wsi są prawdziwą rzadkością. Zanim cała Polska usłyszała o Niecieczy, swoje pięć minut miał klub z malutkiego Czermna położonego w województwie świętokrzyskim. W ciągu kilku lat zespół pokonał drogę z B-klasy na zaplecze ekstraklasy i… zniknął. Poznajcie historię HEKO Czermno.

Od LZS do HEKO Czermno

Za spektakularnym sukcesem zwykle kryją się duże pieniądze. Zanim przedsiębiorstwo HEKO w osobach Henryka i Marioli Koniecznych zdecydowało się zainwestować w lokalny futbol, Czermno nie mogło się pochwalić wielkimi futbolowymi tradycjami. Co prawda w czasach Polski Ludowej w liczącej nieco ponad 500 mieszkańców wsi istniał zespół sportowy, jednak po 8 latach funkcjonowania został rozwiązany.

Futbol powrócił na teren wsi dopiero w 1997 roku za sprawą wspomnianej wcześniej firmy produkującej owiewki. Najpierw założono drużynę zakładową, która brała udział w rozgrywkach gminy Fałków, a niedługo później zespół został zarejestrowany i zgłoszony do Piotrkowskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej. Tak narodził się LZS HEKO Czermno – prawdopodobnie nikt jeszcze wtedy nie myślał, jaką drogę przejdzie klub w zaledwie kilka lat.

Początki w B klasie i A klasie

Nawet w Football Managerze nie można zacząć tak nisko (mówimy oczywiście o lidze polskiej, nawet uwzględniając dodatki fanowskie). Klub zaczynał w piotrkowskiej 8-lidze mistrzów, czyli lokalnej B-klasie i już w debiutanckim sezonie wywalczył awans. Oczywiście lokalni rywale to nie Real Madryt i Barcelona, więc ekipa w z Czermna nie musiała wspinać się na sportowe wyżyny. Awans przyszedł łatwo.

A-klasa również nie stanowiła dla klubu Henryka Koniecznego dużego wyzwania. Ciężko jednak, żeby było inaczej. Organizacyjnie i finansowo byli oni w innej lidze. Gdy rywale ledwo zbierali fundusze na mecze wyjazdowe i podróżowali zdezelowanymi busami albo prywatnymi samochodami, HEKO miał własny klimatyzowany autokar. Osoba cenionego w okolicy właściciela klubu przyciągała też coraz lepszych piłkarzy. Rzadko zdarza się, że ekipa A-klasy zarzuca sieci na piłkarzy rywali. Właściciel klubu nie miał z tym problemów i ściągnął doświadczonego Andrzeja Deca, który na lokalnej piłce zjadł zęby. Nowy nabytek występował do tej pory między innymi w Hetmianie Włoszczowa, GZKS Nowociny czy rezerwach Korony Kielce. Do HEKO został sprowadzony ze Spartakusa Daleszyce.

KLUB PKT R BR+ BR-
Heko Czermno 54 bd bd bd 58 25
Unia-Concordia Piotrków Tryb 53 bd bd bd 76 30
RKS II Radomsko 41 bd bd bd 53 38
Włókniarz Zelów 40 bd bd bd 39 35
Start Niechcice 38 bd bd bd 45 35
Czarni Rozprza 38 bd bd bd 43 32
Zjednoczeni-Stomil Bełchatów 35 bd bd bd 34 40
Pionier Baby 30 bd bd bd 40 50
Świt Kamieńsk 29 bd bd bd 35 48
Polonia Rokiciny 27 bd bd bd 36 43
LKS Dzielna 26 bd bd bd 44 48
LZS Będków 19 bd bd bd 21 47
LKS Białaczów 6 bd bd bd 20 73

Heko Czermno w klasie okręgowej

Klub zakończył rozgrywki z jednym punktem przewagi nad Unią-Concordią Piotrków Trybunalski. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie był to łatwy awans. Potencjał ofensywny klubu z Czermna nie był tak wysoki, jak w drużynie z Piotrkowa, które strzeliło o 18 bramek więcej. Mimo to Czermno słynęło z żelaznej defensywy – w 24 meczach stracili zaledwie 25 bramek. Wygrana w A-klasie dała HEKO drugi z rzędu awans – tym razem do ligi okręgowej.

Jeszcze większy sukces odnieśli 14 lipca w Gomuniach, gdzie pokonali drugi zespół GKS Bełchatów 3:2 po bramkach Deca, Maciejczyka i Michalskiego i tym samym wygrali Puchar Polski na szczeblu okręgowym, zyskując dzięki temu prawo do gry w rozgrywkach centralnych w kolejnym sezonie. Przygoda ta jednak nie trwała długo. HEKO odpadło już w I rundzie przegrywając 1:3 z Polarem Wrocław – honorowe trafienie zaliczył Andrzej Dec.

Promocji do ligi okręgowej towarzyszyła reforma administracyjna Polski. W jej efekcie Czermno zostało włączone do województwa świętokrzyskiego i o awans do wyższej ligi ekipie HEKO przyszło walczyć z najlepszymi drużynami okręgu kieleckiego. Tym razem walka o pierwsze miejsce w tabeli nie była tak łatwa, a drużyna z Czermna oddała wyższość Wiernej Małogoszcz. Ta wygrała ligę z ośmiopunktową przewagą nad HEKO, które zremisowało trzy mecze, ale aż siedmiokrotnie przegrało. Mimo to druga lokata wystarczyła do awansu. Bez wątpienia seria ośmiu wygranych na koniec sezonu, w tym wysokie zwycięstwo 7-0 z trzecią w tabeli  Piastowianką udowodniła, że HEKO celuje w poważne granie.

KLUB PKT R BR+ BR-
Wierna Małogoszcz 75 24 3 3 77 20
Heko Czermno 63 20 3 7 67 28
Piaskowianka Piaski 59 18 5 7 59 37
Skała Tumlin 54 16 6 8 52 28
Świt Ćmielów 53 17 2 11 51 47
Bucovia Bukowa 45 13 6 11 58 32
Górnik Miedzianka 45 13 6 11 65 45
Zenit Chmielnik 44 13 5 12 39 36
Sparta Kazimierza Wielka 43 12 7 11 42 34
OKS Opatów 41 12 5 13 37 46
Zdrój Busko 41 12 5 13 44 41
Victoria Skalbmierz 35 10 5 15 47 65
Piast Osiek 33 9 6 15 29 53
Unia Sędziszów 27 7 6 17 33 65
Partyzant Wodzisław 17 5 2 23 26 86
Granat/Ruch II Skarżysko-K 7 1 4 25 13 76

Heko Czermno w 4 lidze

Szczebel wyżej nie było już tak łatwo o zwycięstwa. Co prawda ekipa z Czermna rozpoczęła rozgrywki od przekonującego zwycięstwa 3:0 nad Czarnymi Połaniec, ale już w drugiej kolejce musieli uznać wyższość Nidy Pińczów. Jednym z głównych problemów HEKO na przekroju całego sezonu były bezbramkowe remisy. Ostatecznie zespół zakończył rozgrywki na czwartym miejscu, a do trzeciego zabrakło lepszego bilansu bramkowego.

Klub Henryka Koniecznego miał duży problem z regularnością w zdobywaniu bramek. Niby 46 bramek w 30 meczach to nie jest zły wynik, ale aż siedem zostało ustrzelonych w meczu ze Spartą Dwikozy, a w ośmiu innych spotkaniach trafiali trzykrotnie. Odpowiedzią na taki stan rzeczy były wzmocnienia transferowe – w tym najbardziej spektakularny, czyli Sebastian Synoradzki, który miał w CV występy w pierwszej lidze. W ten sposób właściciel chciał udowodnić, że aspiracje klubu sięgają wysoko.

Rozgrywki IV ligi w sezonie 2002/2003 zostały zdominowane przez HEKO, które wygrało aż 28 z 34 spotkań z fenomenalnym bilansem bramek 91-16. Duża w tym zasługa sprowadzonego sezon wcześniej Arkadiusza Stępnia, który z 24 bramkami został królem strzelców. Być może większą zasługą była zasobność portfela właściciela. Mówi się, że piłkarze zarabiali po 2 tysiące złotych, a Henryk Konieczny nie szczędził również na premie za zwycięstwo. Pojawiły się również pierwsze głosy, że na wygranej HEKO zarabiali nie tylko zawodnicy, ale też sędziowie i rywale. Tego jednak nigdy nie udowodniono.

KLUB PKT R BR+ BR-
Nida Pińczów 64 19 7 4 58 17
Alit Ożarów 57 18 3 9 56 35
GKS Nowiny (Sitkówka-Nowiny) 54 15 9 6 57 17
Heko Czermno 54 15 9 6 46 24
Czarni Połaniec 48 14 6 10 40 42
Orlęta Kielce 46 14 4 12 27 26
Spartakus Daleszyce 45 13 6 11 36 37
Orlicz Suchedniów 45 14 3 13 41 46
Granat/Ruch Skarżysko-Kamienna 42 12 6 12 40 46
Wisła Sandomierz 36 8 12 10 27 37
Wierna Małogoszcz 36 11 3 16 33 42
MKS Końskie 35 9 8 13 32 46
Naprzód Jędrzejów 34 9 7 14 34 42
Piast Chęciny 28 8 4 18 30 59
Hetman Włoszczowa 28 8 4 18 33 40
Sparta Dwikozy 20 5 5 20 32 66

Stadion Heko Czermno

Szybkość z jaką klub wspinał się po drabinie rozgrywkowej narzucała konieczność dalszej profesjonalizacji. To, co do tej pory było przepychem i życiem ponad stan, teraz stawało się standardem. Na stronie firmowej przedsiębiorstwa HEKO powstała osobna sekcja dotycząca klubu piłkarskiego. Sława Henryka Koniecznego zaczęła wykraczać poza lokalne gazety, a na meczach zaczęli pojawiać się coraz to bardziej znamienici goście.

stadion heko
Stadion Heko. Źródło: heko.com.pl

W osadzie liczącej nieco ponad 100 osób, prywatny właściciel wykupił grunty i postawił stadion, którego nie powstydziłyby się większe miasta. Mimo to obiekt nie spełniał standardów III ligi i musiał zostać zmodernizowany. Co na to właściciel?

Powiem nieskromnie, że jest to najładniejsza, najlepsza płyta boiska w tym rejonie województwa. Może i kilku województw. Teren ma wymiary 150 na 90 metrów. Na tej płycie można by umieścić dwa boiska do gry w piłkę nożną. Wymiary nowego boiska będą wynosić 110 na 72 metry. Czyli będzie pełno wymiarowe do meczów międzypaństwowych.

Na pytanie o możliwości finansowe klubu prezes Konieczny odpowiedział:

Nie mówmy o finansach. A organizacyjnie – myślę – że już jesteśmy przygotowani. Mamy wspaniałych działaczy. Teraz budujemy nowy stadion. Myślę, że będzie dobrze.

W podobnym tonie wypowiadał się trener drużyny Zbigniew  Karbownik:

Tu pod każdym względem wszystko jest „poukładane”. Moi podopieczni nie czekają na żadne pieniądze. Każdy ma w czym trenować, sprzęt, piłki, wszystko jest. To daje pełen komfort dla trenera, który zajmuje się tylko i wyłącznie szkoleniem zawodników. Wszystkim zespołom życzyłbym takiej sytuacji, jaka ma miejsce w Czermnie.

Również w kwestii oceny możliwości drużyny trener i prezes mówili jednym głosem. Celem tego drugiego było jak najdłuższe utrzymanie w III lidze. Trener wtórował, że nie po to awansowali, żeby spadać z ligi i potrzebują wzmocnień. Te zresztą były już planowane dużo wcześniej.

KLUB PKT R BR+ BR-
Heko Czermno 88 28 4 2 91 16
GKS Nowiny (Sitkówka-Nowiny) 67 20 7 7 63 26
Spartakus Daleszyce 56 15 11 8 50 33
Granat/Ruch Skarżysko-Kamienna 53 14 11 9 52 36
Orlęta Kielce 53 14 11 9 44 28
Wierna Małogoszcz 52 15 7 12 47 36
Wisła Sandomierz 52 15 7 12 48 40
Hetman Włoszczowa 49 13 10 11 36 37
Czarni Połaniec 47 12 11 11 45 40
Naprzód Jędrzejów 46 12 10 12 33 37
Alit Ożarów 46 13 7 14 50 53
Orlicz Suchedniów 41 11 8 15 45 58
Łysica Bodzentyn 40 11 7 16 41 67
Piast Chęciny 40 11 7 16 43 45
Zenit Chmielnik 39 10 9 15 37 44
Star Starachowice 32 8 8 18 37 53
MKS Końskie 28 7 7 20 42 57
Świt Ćmielów 17 5 2 27 26 124

Heko Czermno w III lidze

Po rekordowym sezonie i awansie do III ligi HEKO nie zwalniał tempa. Zgodnie z obietnicami zespół został uzupełniony o wartościowych piłkarzy, z których najsłynniejszym okazał się Grzegorz Piechna. Ten jednak nie zagrzał w Czermnie długo. Po świetnym sezonie i zdobyciu korony króla strzelców, przeniósł się do Korony Kielce.

Grzegorz Piechna heko
Grzegorz Piechna w barwach HEKO. Źródło: Wikipedia

Piłkarze początkowo nie radzili sobie w lidze najlepiej, a na pierwsze zwycięstwo kibice czekali do 4. kolejki. W pierwszych 15 meczach sezonu drużyna z Czermna aż siedmiokrotnie traciła punkty. Mimo to  w ostatni weekend października przy rekordowej liczbie 2500 kibiców, HEKO rozbiło 3:1 na własnym terenie faworyzowaną Koronę Kielce.

Nienajlepsza jesień i tak dawała drużynie pozycję powyżej oczekiwań, jednak to co stało się na wiosnę przerosło wszelkie oczekiwania kibiców. Na  sześć kolejek przed końcem rozgrywek drużyna zajmowała 3. miejsce w tabeli. Pomimo tego po remisie z Tomasovią z posadą trenera pożegnał się trener Karbownik, a jego fotel zajął Andrzej Dec. Co było powodem decyzji o rozstaniu z trenerem, pod wodzą którego beniaminek zajmował trzecie miejsce w lidze?

„[…] Doceniam jego wkład w rozwój tej drużyny, ale od pewnego czasu, konkretnie od meczu z Pogonią Staszów, grała ona po prostu źle. Docierały też do mnie niepokojące sygnały od zawodników. Powiem panu, że oni też mieli duży wpływ na to, że Karbownika nie ma już w Heko” – komentował prezes konieczny.

Ostatecznie pomimo wygranych w pozostałych meczach sezonu, drużyna HEKO zajęła trzecie miejsce w lidze ze stratą 3 punktów do Stali Rzeszów. Przez chwilę było dużo zamieszania w sprawie ostatecznych pozycji w tabeli. Przegrana w 22. kolejce z Hetmanem Zamość została zrewidowana jako walkower, ale uwzględniono odwołanie klubu. Gdyby nie to, zespół z małej wsi uzyskałby prawo gry w barażu o II ligę.

KLUB PKT R BR+ BR-
Korona Kielce 62 19 5 6 61 26
Stal Rzeszów 61 18 7 5 45 22
Heko Czermno 58 17 7 6 54 26
Górnik Wieliczka 53 15 8 7 48 45
Hutnik Kraków 46 14 4 12 47 40
Wisła II Kraków 45 13 6 11 44 38
Hetman Zamość 42 12 6 12 36 40
Motor Lublin 41 12 5 13 43 44
Stal Stalowa Wola 38 10 8 12 29 35
Pogoń Staszów 37 10 7 13 42 45
Polonia Przemyśl 37 9 10 11 43 45
Sandecja Nowy Sącz 36 8 12 10 32 34
Tomasovia Tomaszów Lubelski 35 10 5 15 30 44
Siarka Tarnobrzeg 33 9 6 15 27 41
Resovia 27 8 3 19 27 49
Proszowianka Proszowice 18 5 3 22 19 53

Utrzymanie w III lidze i awans

Cel na utrzymanie został spełniony z nawiązką, jednak przed startem kolejnego sezonu nastroje nie były tak kolorowe. Zespół opuścili najlepsi piłkarze, a eksperci zgodnie stawiali HEKO jako jednego z głównych kandydatów do spadku. Mimo to zespół rozpoczął rozgrywki całkiem solidnie, a za sprawą serii siedmiu zwycięstw, na koniec jesieni był liderem.

Właściciel nie zwalniał tempa. Zadeklarował, że przez zimę drużynę uzupełni świeża krew. Już nawet nie krył się z ambicjami na awans:

Nie zatrzymywałem rozwoju drużyny wcześniej, teraz też tego nie zrobię. II liga jest w naszym zasięgu. A dalej? Nie wiem. Zależy od tego, jak sobie będzie radzić firma. A na razie radzi sobie dobrze…

Przewaga 4 punktów wypracowana na jesieni została szybko roztrwoniona. Początek rundy wiosennej nie układał się po myśli HEKO. Na kilka kolejek przed końcem sezonu Czermno znów miało przed oczami wizję utraty szansy na promocję do wyższej ligi. Przegrana z beniaminkiem Kmitą Zabierzów była dotkliwa, szczególnie wobec bardzo spłaszczonej czołówki tabeli. Właściciel nie ukrywał swojego żalu do sędziów, którzy, jak twierdził, po raz kolejny okradli jego drużynę z punktów. Coraz głośniej mówiono o tym, że awans HEKO do II ligi byłby niewygodny dla pewnych kręgów.

Niezależnie od napiętej atmosfery  drużyna z Czermna zaliczyła bardzo dobry finisz, a dzięki potknięciom Motoru Lublin i Tłoków Gorzyce, wygrała ligę z zaledwie dwupunktową przewagą. Awans do zaplecza najwyższej ligi stał się faktem.

Cała Polska dozna szoku, co Heko zrobi w tym roku, Jak nie będzie końca świata, mistrzem Polski za dwa lata… – śpiewali zgromadzeni na stadionie sympatycy.

kibice heko
Kibice świętujący awans do II ligi źródło: heko.com.pl
KLUB PKT R BR+ BR-
Heko Czermno 62 18 8 4 57 31
Tłoki Gorzyce 60 17 9 4 49 21
Motor Lublin 60 17 9 4 51 19
Stal Rzeszów 56 17 5 8 50 31
Kmita Zabierzów 51 14 9 7 54 36
Hutnik Kraków 46 12 10 8 40 24
Górnik Wieliczka 46 12 10 8 40 27
Hetman Zamość 42 11 9 10 31 40
Wierna Małogoszcz 35 10 5 15 34 42
Wisła II Kraków 35 10 5 15 30 36
Sandecja Nowy Sącz 32 8 8 14 27 45
Pogoń Leżajsk 31 7 10 13 31 36
Stal Stalowa Wola 31 7 10 13 26 35
Lewart Lubartów 26 7 5 18 20 44
Polonia Przemyśl 26 7 5 18 19 44
Pogoń Staszów 21 6 3 21 19 67

II liga i kontrowersje?

W II lidze na HEKO czekały już niemal same uznane marki. Drużyna z Czermna musiała się zmierzyć między innymi z Widzewem, ŁKS-em, Jagiellonią, Śląskiem czy Ruchem. Nikt nie wierzył w powtórkę historii z poprzednich lat. Mimo tego piłkarze po raz kolejny zaskoczyli  kibiców całkiem niezłym startem. Najpierw remis i wygrana, a potem seria ośmiu meczów bez porażki, pozwalały wierzyć, że ekipa z małej wsi będzie walczyć o bezpieczną strefę ponad barażami.

Jeśli oceniać jesień pod kątem porażek, Czermno grało zdecydowanie ponad oczekiwania. Przegrana w zaledwie czterech meczach to świetny rezultat. Niestety ponad połowa z pojedynków zakończyła się mniej lub bardziej pechowym remisem. Pomimo tego drużyna zajęła na koniec 17. kolejki bezpieczną 11. pozycję w tabeli. Mimo to właściciel klubu znów pożegnał się z trenerem.

Przygotowania do wiosny drużyna zaczęła od serii 14 sparingów. One wraz z nowymi transferami miały zapewnić świeżość i większą skuteczność w rundzie wiosennej. Nie przyniosły. Na pierwsze zwycięstwo kibice z Czermna musieli czekać aż do 22. kolejki. Po serii czterech porażek z rzędu pod koniec sezonu stało się jasne, że HEKO nie uniknie gry w barażach o utrzymanie. Nawet trzy zwycięstwa na koniec rozgrywek nie przyniosły drużynie bezpiecznego 11. miejsca. Zabrakło niewiele, bo zaledwie dwa punkty.

Rywalem w barażach o utrzymanie została ekipa Stali Stalowa Wola, ale to nie walka na boisku była w tym momencie najbardziej interesująca. Od pewnego czasu zaczęło mówić się o sprzedaży klubu lub przeniesienia do większego miasta:

Klub ma raptem 8 lat, osiągnęliśmy wielki sportowy sukces, ale czasami to miałem wrażenie, że jesteśmy traktowani w województwie jak piąte koło u wozu. Wielu ludzi przyjeżdża, poklepuje po plecach, ale pomocy finansowej praktycznie żadnej. Dlatego już od kilku miesięcy myślę co z tym zrobić.

Właściciel wskazał możliwość przenosin do Oświęcimia czy Starachowic, ale przede wszystkim zasugerował odsprzedaż licencji Polonii Warszawa:

Odnośnie Polonii, to ona zwróciła się do mnie, a nie ja do niej. Prowadzimy rozmowy, a właściwie prawnicy mojej firmy i warszawskiego klubu. Nie wiem, jak to wszystko się potoczy, nie wybiegam aż tak daleko w przyszłość, nie wiem przecież, czy drużyna utrzyma się w drugiej lidze.

Czarny scenariusz, czyli przegrana w barażach spełnił się, co na to właściciel?

Trudno, stało się. Nie wiem jeszcze, co dalej z drużyną i co z trenerem. Muszę to wszystko przemyśleć. Czy gdzieś zespół przeniosę? Nie, bo przecież spadliśmy do trzeciej ligi, więc przenosin nie będzie.

KLUB PKT R BR+ BR-
Widzew Łódź 62 18 8 8 53 28
Łódzki KS 58 15 13 6 42 21
Jagiellonia Białystok 56 15 11 8 48 30
Śląsk Wrocław 56 16 8 10 38 35
Zagłębie Sosnowiec 54 15 9 10 48 34
Zawisza Bydgoszcz (2) 53 13 14 7 38 26
Ruch Chorzów 51 14 9 11 50 36
Piast Gliwice 48 15 13 6 44 33
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 46 12 10 12 37 41
Lechia Gdańsk 45 11 12 11 33 39
Górnik Polkowice 45 12 9 13 36 37
Heko Czermno 43 10 13 11 40 42
Podbeskidzie Bielsko-Biała 41 9 14 11 37 38
Radomiak Radom 35 8 11 15 39 46
Polonia Bytom 35 9 8 17 32 51
Świt Nowy Dwór Mazowiecki 30 7 9 18 27 54
Szczakowianka Jaworzno 29 7 8 19 28 63
Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 26 5 11 18 31 47

Spadek i upadek

Właściciel nie okłamał dziennikarzy, rzeczywiście nie przeniósł drużyny po spadku. Zrobił coś o wiele gorszego – nie zgłosił klubu do rozgrywek III ligi. Jak tłumaczy oficjalne stanowisko zarządu, powodem takiej decyzji było „niesportowe zachowanie zawodników, fatalne kierowanie drużyną na boisku, a w efekcie spadek do niższej ligi”. Zespół musiał więc rozpocząć grę od A-klasy, a zespół został stworzony od nowa z młodych piłkarzy.

HEKO szybko awansowało do IV ligi, gdzie po pierwszym sezonie zajęło 6. miejsce. Jesień sezonu 2009/10 wyglądała bardzo obiecująco, jednak na wiosnę drużyna wycofała się z rozgrywek. Jako powód podano brak możliwości skompletowania drużyny. Klub został zdegradowany do B-klasy, a niedługo później rozwiązany.

Bilet Heko

Jednak to nie upadek sportowy był prawdziwą tragedią HEKO, a podejrzenia ustawiania meczów. Jeśli kogoś zastanawia, dlaczego zarząd klubu podjął tak dramatyczną decyzję, jaką było „zaoranie” pięknej historii, niech czyta dalej. 21 kwietnia 2010 roku CBA zatrzymało byłego prezesa z powodów podejrzeń o korupcję, ale niedługo potem sąd zgodził się na poręczenie majątkowe. Rok później do sądu trafił akt oskarżenia z listą sześciu nazwisk zamieszanych w ustawianie meczów i podrabianie podpisów. Pięć z nich dobrowolnie poddało się karze.

Niedługo potem pojawiła się lista ustawionych meczów. Według niej 10 spotkań zostało ustawionych przez HEKO. Kto wie, czy bez ustawiania meczów ekipa z Czermna zaistniałaby na mapie piłkarskiej Polski. Z drugiej strony, korupcja którą udowodniono właścicielowi i działaczom to zaledwie kropla w morzu pieniędzy jakie przepływały przez ręce sędziów. Bez wątpienia właściciel wraz z współpracownikami stworzyli klub, który organizacyjnie przewyższał niższe ligi. Niestety klub ten w pewnym momencie padł ofiarą swojego sukcesu. Ciągły rozwój wymagał pieniędzy, doświadczenia i kontaktów w środowisku piłkarskim. W korupcję byli umoczeni niemal wszyscy, więc ostracyzm nie ma sensu. Być może gdyby nie kilka błędów, HEKO cieszyłoby się z Ekstraklasy, tak jak kilka lat później robił to Bruk-Bet.

Lista oficjalnych meczów ligowych HEKO (poczynając od A-klasy).

Autor: BARTŁOMIEJ MATULEWICZ

źródła:

  • mogiel.net
  • 90minut
  • wikipedia
  • heko.com.pl
  • gol24
  • echodnia.eu

Jak bardzo podobał Ci się ten artykuł?

Średnia ocena 5 / 5. Licznik głosów 2

Nikt jeszcze nie ocenił tego artykułu. Bądź pierwszy!

Cieszymy się, że tekst Ci się spodobał

Sprawdź nasze social media - znajdziesz tam codzienną dawkę ciekawostek.

Przykro nam, że ten tekst Ci się nie spodobał

Chcemy, aby nasze teksty były możliwie najlepsze.

Napisz, co moglibyśmy poprawić.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
Bartłomiej Matulewicz
Bartłomiej Matulewicz
Od lat związany z publicystyką - kiedyś o Manchesterze United, dziś o historii futbolu. Anonimowy Korespondent. Strzelałem w Manchesterze, Mediolanie, Monako, Monachium, Marsylii, Liverpoolu, Londynie i wielu innych... fotki. Czasami złapiesz mnie na trybunach prasowych. Zawodowo zajmuję się doradztwem w marketingu wyszukiwarkowym.

Więcej tego autora

Najnowsze

Filmy sportowe w zimowej otulinie

Sport i kino przeplatają się wzajemnie. Wybitne filmy często mają w tle wątki sportowe. Równie często rywalizacje sportowe są przenoszone na szklany ekran. W...

„Novak Djoković. Tenisista wszech czasów” – recenzja

Każdy fan tenisa ma swoją wersję, kto jest najlepszym tenisistą wszech czasów. Wiele jednak przemawia za tym, że jest nim Serb Novak Djoković. Jego...

„Calcio” – recenzja

Książka „Calcio. Historia włoskiego futbolu” autorstwa Johna Foota to biblia dla fanów włoskiej piłki. Ponad 700-stronicowe dzieło po raz kolejny ukazało się w tym...