Statystyczne podsumowanie Euro 2020

Czas czytania: 5 m.
0
(0)

Kolejne mistrzostwa Europy za nami. Jak doskonale pamiętamy, specyficzny turniej rozgrywany na boiskach wielu krajów, wygrali Włosi. Zajrzyjcie do naszego zestawienia, które podsumowuje statystycznie tę imprezę.

Gole

Podczas Euro 2020 strzelono 142 gole, co daje średnią 2,78 na mecz. Pomijając gole w dogrywkach, a było ich pięć, średnia wynosi 2,67. Trzeba jednak zaznaczyć, że pięć goli zdobyte w ośmiu meczach dogrywki, to bardzo słaby wynik. Do historii przejdzie średnia 2,78, czyli najwyższa od czasów kiedy wprowadzono rozgrywki grupowe w finałach ME.

RokŚredniaLiczba meczówLiczba bramekLiczba drużynKról strzelców
19801,93142783 – Klaus Allofs (GER)
19842,73144189 – Michel Platini (FRA)
19882,27153485 – Marco van Basten (NED)
19922,13153283 – Henrik Larsen (DEN) 3 – Karl-Heinz Riedle (GER) 3 – Dennis Bergkamp (NED) 3 – Tomas Brolin (SWE)
19962,063164165 – Alan Shearer (ENG)
20002,743185165 – Patric Kluivert (NED) 5 – Savo MIlosević (YUG)
20042,483177165 – Milan Baros (CZE)
20082,483177164 – David Villa (ESP)
20122,453176163 – Mario Mandžukić (CRO) 3 – Fernando Torres (ESP) 3 – Mario Gomez (GER) 3 – Mario Balotelli (ITA) 3 – Cristiano Ronaldo (POR) 3 – Alan Dzagojew (RUS)
20162,1251108245 – Antoine Griezmann (FRA)
20202,7851142245 – Patrik Schick (CZE) 5 – Cristiano Ronaldo (POR)

W powyższej tabeli widać, że Cristiano Ronaldo oprócz wielu rekordów, również jako jedyny znajduje się dwa razy w grupie zawodników, którzy zdobyli najwięcej bramek w turnieju.

ME były też rekordowe pod względem liczby bramek samobójczych. Pechowe strzelanie rozpoczął Mehir Demiral, a po nim jeszcze 10 zawodników dokonało tej sztuki. Najbardziej zyskali na golach samobójczych Hiszpanie – 2 (Juraj Kucka i Martin Dúbravka – SVK ) oraz Niemcy – 2 gole (Rúben Dias i Raphaël Guerreiro – POR).

Dla porównania w poprzednich mistrzostwach (przy tej samej liczbie meczów) padły tylko trzy takie gole, wcześniej w 31 meczach 2012 – jeden gol, 2008 – nie było żadnego gola, 2004 – dwa gole w 2000 i w 1996 po jednym golu.

Kary

W mistrzostwach pokazano 157 żółtych kartek, cztery razy w efekcie drugiej zawodnicy zostali ukarani czerwoną kartką (niestety wśród nich Krychowiak) oraz dwie bezpośrednie czerwone kartki – obie zobaczyli zawodnicy Walii: Ethan Ampadu w 55. minucie meczu z Włochami, oraz Harry Wilson w 80. minucie meczu z Danią. Warto zauważyć, że ten drugi przebywał zaledwie 20 minut na boisku, pojawił się na nim dopiero w 60. minucie zmieniając Joe Morrella.

Kierownik polskiej ekipy Jakub Kwiatkowski jako jedyny na całych ME został ukarany nie będąc zawodnikiem.

W klasyfikacji fair-play UEFA przyznaje jeden punkt za żółtą kartkę i trzy za czerwoną (jeżeli czerwona jest wynikiem drugiej żółtej, to zawodnik za całe zasługi dostaje trzy punkty jak za czerwoną). W tej klasyfikacji na czele są Belgowie i Ukraińcy, którzy zdobyli w sumie po cztery żółte kartki w pięciu meczach, czyli średnio 0,8 punktu na mecz, dalej Duńczycy 0,83 (pięć kartek w sześciu meczach) i Anglicy 0,86 (6 w 7). Kolejne drużyny mają już co najmniej jeden punkt na mecz, a stawkę zamyka Walia z 3,75 punktami na mecz za dziewięć żółtych i dwie czerwone. Tuż przed Walią jest Polska, która ma średnią 3,33 (siedem żółtych i jedna czerwona za dwie żółte).

Warto zauważyć, że pięć lat temu sędziowie rozdali 222 żółte kartki, czyli 4,3 na mecz (obecnie niecałe trzy na spotkanie), a na boiskach Polski i Ukrainy w 31. spotkaniach pokazano 135 żółtych kartek, czyli średnio 4,35 na spotkanie. Czerwone kartki w 2016 – jedna, w 2012 trzy w tym jedna bezpośrednio, zdobyta przez Wojciecha Szczęsnego.

Jak widać, sędziowie byli w tym roku dość pobłażliwi i widać, że wytyczne UEFA się zmieniły, ale też można zaobserwować, że wielu zawodników jednak bardziej szanuje swoich przeciwników.

Minuty

Każdy wie, że mecz trwa 90 minut plus ewentualne 30 minut dogrywki. Czy jednak jest to rzeczywisty czas rozgrywania spotkań?

Pierwsze połowy, a może powinno się napisać pierwsze części meczów, trwały od 45 do 51 minut (średnio 46,9 minuty), ale już drugie trwały od 45 do 53 minut, a średnio aż 49,4 minuty, czyli 2,5 minuty dłużej niż pierwsza połowa.

90 minut trwało więc co najmniej 92 minuty (mecz Anglia-Szkocja), a najdłużej 102 (Finlandia-Rosja). Co ciekawe ten drugi mecz trwał równe dwie połowy, po 51 minut. Co najmniej 100 minut trwały jeszcze cztery mecze Węgry-Francja (50+50), Belgia-Włochy (48+52), Portugalia-Francja (50+50) oraz finał Włochy-Anglia (49+51), oczywiście bez dogrywek.

Spójrzmy jeszcze jednak na dogrywki, trwały one od 30 minut do 39 minut (mecz Szwecja-Ukraina), ale pewnie na długo zapamiętamy słaniających się na Ukraińców (pierwsza część 19 minut, druga 20). Jednak najdłuższym meczem okazał się finał, który trwał 135 minut, drugie miejsce zajmuje wspomniany mecz Szwecja-Ukraina wraz z półfinałem Anglia-Dania po 131. Okazuje się więc, że Anglicy w dwóch ostatnich meczach spędzili na boisku 266 minut, czyli prawie trzy normalne mecze, do pełnych trzech 90 minut zabrakło raptem czterech.

Zawodnicy

Po ogłoszeniu ostatecznych składów nastąpiło kilka wymuszonych zmian przed pierwszym meczem, ale też zgodnie z regulaminem już po pierwszym meczu zastąpiono dwóch kontuzjowanych bramkarzy. W Szwajcarii Jonasa Omlina zastąpił Gregor Kobel, a w Anglii Deana Hendersona zastąpił Aaron Ramsdale i jak łatwo się domyślić żaden z nich nie wszedł nawet na minutę na boisko.

Łącznie więc 574 zawodników miało szanse pokazać się na boiskach Euro. Jednak, aż 127 (22%) nie dostało takiej szansy od swojego trenera. Jeszcze bardziej interesująco przedstawia się statystyka wśród bramkarzy – powołanie dostało 74 (z tymi dwoma podmienionymi po rozpoczęciu mistrzostw), a zagrało tylko 26 (65% bramkarzy przesiedziało na ławce cały turniej). Tylko reprezentacja Rosji wymieniła bramkarza, w pierwszym meczu grał Anton Szunin, a w kolejnych Matwiej Safonow. Występ drugiego rezerwowego bramkarza był bardzo symboliczny, kiedy to w 8.9 minucie Gianluigi Donnarumma został zastąpiony przez Salvatore Sirigu (w meczu z Walią przy wyniku 1:0 i pewnym awansie z pierwszego miejsca).

Najbardziej stabilny skład mieli Węgrzy i Turcy, którzy wykorzystali tylko po 16 zawodników, a na drugim biegunie są Włosi. Mistrzowie Europy zagrali 23 zawodnikami i tylko Alex Meret (trzeci bramkarz) nie wszedł nawet na minutę na boisko. Co ciekawe drudzy finaliści Anglicy nie wpuścili na boisko, aż sześciu zawodników, podobnie jak Polacy (ale przecież my zagraliśmy tylko trzy mecze, a Anglicy siedem).

W związku z COVID, UEFA dopuściła do pięciu zmian, a w przypadku dogrywki do sześciu. Trenerzy korzystali z tego dobrodziejstwa dość obficie, wystarczy powiedzieć, że pięć zmian dokonano 42 razy (na 102 możliwości – 51 spotkań), a sześć, aż 13 gdzie było tylko 8 dogrywek, a więc maksymalnie mogło być 16. Łącznie dokonano 452 zmiany, czyli średnio 4,4 na mecz. Ja akurat nie jestem zwolennikiem tylu zmian (przecież wymienia się połowę lub ponad połowę drużyny), ale jak widać przyjęło się.

Najdłuższy staż

Z wcześniejszych opisów wynika, że poza dwoma wyjątkami, niezastąpieni byli bramkarze. Oprócz nich jeszcze 48 zawodników w swoich reprezentacjach było niezastąpionych, choć wiadomo, że część z nich grała trzy spotkania, a część nawet siedem. Co ciekawe w liczbie niezastąpionych (pomijając bramkarzy) nie ma zbyt dużych różnic w zależności od liczby spotkań i waha się ona przeważnie od jednego (nawet Węgrzy) do czterech (Portugalia i Ukraina). Natomiast tylko Belgowie i Włosi nie dali pograć nikomu w pełnym wymiarze czasowym.

W reprezentacji Polski niezastąpieni byli: Szczęsny, Lewandowski, Glik i Bereszyński.

Licząc mecze z doliczonym czasem gry na boisku przebywali najdłużej (powyżej 600 minut):

  1. Gianluigi Donnarumma (ITA) – 765 minut
  2. Jorginho (ITA) – 751
  3. Jordan Pickford* (ENG) – 734
  4. Leonardo Bonucci (ITA) – 722
  5. John Stones (ENG) – 719
  6. Kalvin Phillips (ENG) – 708
  7. Giovanni Di Lorenzo (ITA) – 631
  8. Harry Kane (ENG) – 683
  9. Raheem Sterling (ENG) – 677
  10. Unai Simón* (ESP) – 670
  11. Aymeric Laporte* (ESP) – 670
  12. Pedri (ESP) – 668
  13. Kyle Walker (ENG) – 638
  14. Kasper Schmeichel* (DEN) – 615
  15. Joakim Mæhle* (DEN) – 615
  16. Pierre-Emile Højbjerg* (DEN) – 615
  17. Luke Shaw (ENG) – 613
  18. Martin Braithwaite (DEN) – 606

* – zawodnicy grający w pełnym wymiarze.

Donnarumma mógł mieć maksymalnie 770 minut, jednak zmiana w meczu z Walią zabrała mu taka możliwość, ale i tak każdy jego mecz trwał prawie 110 minut.

Jak bardzo podobał Ci się ten artykuł?

Średnia ocena 0 / 5. Licznik głosów 0

Nikt jeszcze nie ocenił tego artykułu. Bądź pierwszy!

Cieszymy się, że tekst Ci się spodobał

Sprawdź nasze social media - znajdziesz tam codzienną dawkę ciekawostek.

Przykro nam, że ten tekst Ci się nie spodobał

Chcemy, aby nasze teksty były możliwie najlepsze.

Napisz, co moglibyśmy poprawić.

spot_img
Mariusz Świerczyński
Mariusz Świerczyński
Były bramkarz łódzkiego Startu, członek Zarządu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Historyków i Statystyków Piłki Nożnej. Z wykształcenia ekonomista-informatyk absolwent Uniwersytetu Łódzkiego. Z zamiłowania kibic polskiej i europejskiej piłki nożnej uwielbia ją oglądać, ale też bez statystyki nie wyobraża sobie życia. Współautor „60 lat minęło, czyli Gwardia Warszawa w europejskich pucharach”

Więcej tego autora

Najnowsze

“Nie poddawaj się! Lukas Podolski. Dlaczego talent to zaledwie początek” – recenzja

Autobiografie piłkarzy, którzy jeszcze nie zakończyli jeszcze kariery, budzą kontrowersje. Nie można bowiem w takiej książce stworzyć pełnego obrazu danej osoby. Jednym z takich...

Resovia vs. Stal – reminiscencje po derbach Rzeszowa

12 kwietnia 2024 roku Retro Futbol gościło na wyjątkowym wydarzeniu. Były nim 92. derby Rzeszowa rozegrane w ramach 27. kolejki Fortuna 1. Ligi. Całe...

„Przewodnik Kibica MLS 2024” – recenzja

Przewodnik Kibica MLS już po raz czwarty ukazał się wersji drukowanej. Postanowiliśmy go dokładnie przeczytać i sprawdzić, czy warto po niego sięgnąć.