Sonda w stylu Retro #37 Jacek Magdziński

Czas czytania: 5 m.
5
(1)

Naszym kolejnym gościem w Sondzie w stylu Retro jest Jacek Magdziński, napastnik który rozegrał 51 meczów i strzelił 15 bramek w ekstraklasie Angoli. W Afryce grał on w latach 2015-17, a jego największym osiągnięciem indywidualnym było strzelenie 10 goli w sezonie 2015 dla klubu Academica do Lobito, co dało mu szóste miejsce w lidze pod tym względem. Do tytułu króla strzelców zabrakło mu wtedy zaledwie trzech trafień. Największym osiągnięciem drużynowym było natomiast zajęcie trzeciego miejsca w sezonie 2017 z klubem Sagrada Esperanca. Przed wyjazdem na Czarny Ląd Magdziński strzelał bramki między innymi dla Floty Świnoujście, Zawiszy Bydgoszcz, Chojniczanki Chojnice czy Gwardii Koszalin. Z klubem z Świnoujścia świętował w 2008 roku awans do 1.ligi. Od 2021 roku jest piłkarzem Wybrzeża Rewalskiego Rewal, w którym ustanowił niesamowity rekord. 14 listopada 2021 roku, w meczu przeciwko Pomorzaninowi Nowogard (klasa okręgowa) strzelił aż 22 bramki i przyczynił się w ogromnej mierze do zwycięstwa 53:0. Obydwa te osiągnięcia są rekordowe w historii polskiej piłki. 

Jacek Magdziński – biogram:

  • Pełne imię i nazwisko: Jacek Magdziński
  • Data i miejsce urodzenia: 20 września 1986 rok, Poznań
  • Wzrost: 184 cm
  • Pozycja: napastnik

Kariera klubowa:

  • Promień Kowalewo Pomorskie (do 2003)
  • Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski (2004-05)
  • Obra Kościan (2005)
  • Arka Nowa Sól (2006)
  • 1.FC Germania Egestorf/Langreder (Niemcy, 2007)
  • Flota Świnoujście (2007-09) 51/15
  • Lech Poznań (2007, Puchar Ekstraklasy 1/0)
  • Zawisza Bydgoszcz (2009-10) 28/7
  • Flota Świnoujście (2010) 7/1
  • Chojniczanka Chojnice (2011) 11/2
  • Gwardia Koszalin (2011-12) 26/13
  • Farnborough FC (Anglia, 2012) 3/0
  • Billericay Town FC (Anglia, 2012) 2/0
  • Wealdstone FC (Anglia, 2012) 2/0
  • Walton & Hersham FC (Anglia, 2012) 3/0
  • Gwardia Koszalin (2013) 31/17
  • Puszcza Niepołomice (2014) 11/0
  • Promień Kowalewo Pomorskie (2014)
  • Academica Petroleos Clube do Lobito (Angola, 2015) 28/10 (angolska ekstraklasa)
  • Progresso Associacao do Sambizanga (Angola, 2016) 3/0 (angolska ekstraklasa)
  • Sport Luanda e Benfica (Angola, 2016) 13/3 (angolska ekstraklasa)
  • GD Sagrada Esperanca (Angola, 2017) 7/2 (angolska ekstraklasa)
  • Wybrzeże Rewalskie Rewal (od 2021)

Sonda w stylu Retro:

  • Najlepszy mecz, w jakim brałem udział.
    • Pod względem wagi spotkania to był taki pamiętny mecz, Academica de Lobito z Primeiro de Agosto. Przyjechała topowa drużyna ligi Angoli do beniaminka i przegrała 0:2. To był mój pierwszy mecz w Angoli przed własną publicznością i pierwsza strzelona bramka w Angoli. To na pewno bardzo mocno zapadło mi w pamięć.
  • Mój piłkarski idol z dzieciństwa.
    • Luis Nazario de Lima Ronaldo – El Fenomeno, czyli Brazylijczyk Ronaldo, gdy grał w reprezentacji Brazylii i w Interze Mediolan. A gdy trafił do Realu to w ogóle był pełen pakiet, bo byłem kibicem Królewskich.
  • Najlepszy piłkarz, przeciwko któremu grałem.
    • Na pewno któryś z obrońców. Kiedyś grałem mecz w Młodej Ekstraklasie i był taki czarnoskóry obrońca z Zagłębia Lubin, który później trafił do Lecha: Manuel Arboleda. Bardzo ciężko mi się grało przeciwko niemu. A z gwiazd, przeciwko którym grałem, to chyba Albert Mayong (gracz m.in. portugalskich Vitoria Setubal i Sporting Braga, oraz hiszpańskich Albacete i Levante, 12-krotny reprezentant Kamerunu – przyp.red.) z Kabuscorp, w lidze Angoli. Był to zawodnik z międzynarodową przeszłością, także w Europie. Strzelił nawet bramkę w meczu przeciwko nam.
  • Moje pierwsze piłkarskie wspomnienia.
    • Na pewno związane z boiskiem, jeszcze w starym miejscu, Promienia Kowalewo Pomorskie, gdzie się wychowałem. Mam mnóstwo wspomnień z moim pierwszym klubem, na treningi dojeżdżało się rowerem. Na tym starym boisku miałem treningi w trampkarzach, w juniorach i później w seniorach. Zawsze chodziło się na trening z dużym zaangażowaniem, uczyło się pierwszego podbijania piłki, „kapkowania” i żonglerki.
  • Zagraniczny klub, w którym chciałbym wystąpić.
    • Nie mam takiego swojego ulubionego klubu zagranicznego. Zawsze kibicuję zawodnikom, tak jak np. Robertowi Lewandowskiemu. Gdy grał w Bayernie dopingowałem Bayernowi, gdy teraz jest w Barcelonie, to dopinguję Barcelonę. A zatem jestem taki pod względem klubów sezonowy, ale pod względem piłkarzy bardziej wierny. Chociaż gdy tak się zastanawiam, przychodzi mi na myśl Bundesliga i Hannover 96. Mam z tym klubem wspomnienia, ponieważ miałem tam znajomych, trenera Edwarda Kowalczuka, z którym przygotowałem się fizycznie do seniorskiej piłki. Widziałem jak wyglądało tam zaplecze klubowe i został mi sentyment do tego klubu.
  • Moja ulubiona liga zagraniczna.
    • Pierwsza myśl to liga hiszpańska, choć szczerze mówiąc, piłki nożnej tak do końca nie oglądam. Głównie śledzę ją dla niektórych piłkarzy, dla kibicowania im i przekazywania tej dobrej energii, żeby im się wiodło, jak np. Robertowi Lewandowskiemu. Chyba teraz tą ulubioną ligą jest liga hiszpańska, bo jest tam Robert. W meczach Barcelony klimat jest świetny, fajna piłka, ciekawa, jest dużo wymiany podań.
  • Piłkarzem wszech czasów według mnie jest.
    • Myślę, że trzeba tutaj mówić o krezusach piłki nożnej: Cristiano Ronaldo i Leo Messim. Osobiście jestem zwolennikiem Cristiano, podoba mi się ten jego styl, cała otoczka wokół niego. Jest nie tylko piłkarzem, ale też człowiekiem instytucją, który ma swoją markę i pracuje na swoje nazwisko pod wieloma względami, nie tylko na boisku. Ale z drugiej strony gdy w finale MŚ grała Francja z Argentyną, to kibicowałem Argentynie, żeby Leo zgarnął komplet trofeów, jakie tylko mógł zdobyć i to mistrzostwo świata też mu się należało. Zatem muszę dwóch piłkarzy wymienić naraz: Cristiano Ronaldo i Leo Messi.
  • Które Mistrzostwa Świata lub Europy wspominam najlepiej.
    • Ciarki mnie przechodzą na France 98, bo to były pierwsze mistrzostwa, które oglądałem i kibicowałem wtedy Brazylii, która niestety poległa w finale z Francją. Były pamiętne bramki Zidana, zapaść Ronaldo, prawdziwy spektakl. 
  • Gdybym mógł cofnąć czas to, co zmieniłbym w mojej karierze.
    • Nie powinno się żałować niczego, bo wszystko to, co się zebrało do tej pory, przynosi efekty w dzisiejszym życiu. Aczkolwiek nie zmieniałbym tyle, trzymałbym się bardziej jednego klubu i skupiałbym się na budowaniu kariery w jednym klubie.
  • Najpiękniejsza bramka, którą strzeliłem.
    • Ostatnio w Wybrzeżu Rewalskim Rewal strzeliłem bardzo ładną bramkę z woleja, po przyjęciu między obrońcami przeciwnika. Przyjąłem piłkę na klatkę piersiową i uderzyłem z lewej nogi. A po za tym wiele bramek strzelonych z główki. Pamiętam też taką bramkę w Angoli, polecieliśmy na mecz rano, po południu go zagraliśmy, strzeliłem jedyną bramkę i wygraliśmy 1:0. Był to długi przerzut, z połowy boiska, z prawej strony. Bramkarz trochę niepewnie wyszedł do mnie, chciał się później trochę cofnąć. Zobaczyłem, że biegnie i nie zdąży, posłałem mu takiego loba wprost z 15-16 metrów. To była jedna z najpiękniejszych moich bramek, taka wycelowana. I jeszcze bramka w meczu Zawisza Bydgoszcz – Elana Toruń. Dośrodkowanie z prawej strony, wyskoczyłem najwyżej, strzeliłem z główki, od poprzeczki. To była bramka na 1:0 i takim wynikiem skończył się mecz.
  • Mój ulubiony sport oprócz piłki nożnej.
    • Chyba rower, snowboard. Ale najbardziej kocham grać w piłkę nożną, to sprawia mi najwięcej frajdy. Nie ma tygodnia, w którym sobie nie pokopię, bo to jest dla mnie ogromna przyjemność.
image1
Jacek Magdziński (drugi od lewej w czerwonej koszulce) w barwach Sport Luanda de Benfica – źródło: archiwum zawodnika
image0
Jacek Magdziński z drużyną Academica do Lobito – źródło: archiwum zawodnika

Jak bardzo podobał Ci się ten artykuł?

Średnia ocena 5 / 5. Licznik głosów 1

Nikt jeszcze nie ocenił tego artykułu. Bądź pierwszy!

Cieszymy się, że tekst Ci się spodobał

Sprawdź nasze social media - znajdziesz tam codzienną dawkę ciekawostek.

Przykro nam, że ten tekst Ci się nie spodobał

Chcemy, aby nasze teksty były możliwie najlepsze.

Napisz, co moglibyśmy poprawić.

Mariusz Kłosowski
Mariusz Kłosowski
Absolwent matematyki stosowanej na Politechnice Rzeszowskiej, z zawodu specjalista do spraw analiz. Fan polskiego futbolu, europejskich pucharów i lig egzotycznych. Miłośnik wszelkiego rodzaju statystyk i historii piłki nożnej. Poza piłką interesuje się żużlem oraz skokami narciarskimi.

Więcej tego autora

Najnowsze

Powrót do przeszłości: Retro Mecz i jego geneza

W grudniu 1923 roku Polski Związek Piłki Nożnej zdecydował, iż w następnym roku nastąpi rezygnacja z rozgrywek mistrzowskich. Za najważniejsze zadanie uznano wówczas odpowiednie...

Wroniecki rodzynek – jak Amica starała się bronić honoru polskiej piłki w Pucharze UEFA

Dwie dekady temu, celem uatrakcyjnienia rozgrywek Pucharu UEFA, Unia Europejskich Związków Piłkarskich zdecydowała się, wzorem Ligi Mistrzów, wprowadzić fazę grupową. Po rundach kwalifikacyjnych oraz...

Piłkarskie losy Radosława Majewskiego – reminiscencje po meczu Stali Rzeszów ze Zniczem Pruszków

W rozegranym 10 listopada 2024 roku meczu 16. kolejki Betclic 1. Ligi Stal Rzeszów podejmowała Znicz Pruszków. Dla obu drużyn było to starcie o...