W latach 50. ubiegłego wieku, trzech Alfredów z Dortmundu było postrachem bramkarzy w Niemczech. Zżyli się ze sobą tak bardzo, że... nawet zostali rodziną.
Wierny barwom Gwardii Warszawa Jerzy Kraska to jeden z niedocenionych Orłów Górskiego. Po części pewnie dlatego, że grał jako defensywny pomocnik. Kontuzja wykluczyła go z MŚ 1974.