W rozegranym 25 stycznia 2025 roku meczu 22. kolejki Plusligi siatkarze Asseco Resovii podejmowali PGE Projekt Warszawa. Przed rozpoczęciem tego spotkania goście zajmowali trzecie miejsce w tabeli ligowych rozgrywek, gospodarze plasowali się zaś na ósmej pozycji. Retro Futbol również było tego dnia obecne w hali Podpromie. Wizyta na tym wydarzeniu stanowiła dla nas okazję do zanurzenia się w historii siatkówki.
W naszym ostatnim tekście o Asseco Resovii pisaliśmy o zwycięstwie rzeszowskiej drużyny nad Bogdanką LUK Lublin. Zespół ze stolicy Podkarpacia potwierdził dobrą formę w kolejnym ligowym spotkaniu, pokonując na wyjeździe w trzech partiach GKS Katowice. Wcześniej natomiast ograł 3:1 na wyjeździe cypryjski Pafos w 1/8 finału Pucharu CEV.
Siatkarze ze stolicy do meczu rozgrywanego w mieście nad Wisłokiem przystępowali po wygranej 3:1 nad Barkomem Każany Lwów. Poza tym zawodnicy Piotra Grabana bez straty seta triumfowali w belgijskim Maaseik i mają już zapewniony awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.
Najwięcej tytułów
Zanim opiszemy zapowiadaną potyczkę, tradycyjnie zajrzymy w przeszłość, biorąc tym razem na tapet historię warszawskiej siatkówki. Skupimy się na męskiej odmianie tej dyscypliny. W ostatnich latach stolica naszego kraju być może nie kojarzyła się z volleyem, choć za sprawą dobrych wyników Projektu zaczyna się to zmieniać. W przeszłości to jednak Warszawa była miastem, gdzie uprawiano tę grę najlepiej w Polsce.
Najwięcej tytułów w historii rozgrywek o mistrzostwo Polski siatkarzy ma AZS AWF Warszawa. Klub ten aż czternaście razy sięgał po złoty medal. Do jego dorobku dopisać można także trzy srebrne i dwa brązowe krążki oraz trzy krajowe puchary. Pierwsze mistrzostwo zdobył w roku 1952, czym zapoczątkował serię dziesięciu triumfów w rywalizacji o miano najlepszej polskiej drużyny.
Później siatkarze warszawskiego AZS AWF cieszyli się ze złota także w roku 1963, 1965, 1966 i 1968. Zawodnikami tego klubu były wielkie postaci naszej siatkówki, między innymi Hubert Jerzy Wagner – później najsłynniejszy polski trener, Edward Skorek, czy Aleksander Skiba.
W tym roku przypada 75-lecie powstania klubu, który może pochwalić się sukcesami w wielu dyscyplinach – zdobywał tytuły mistrza polski także w kobiecej siatkówce, męskiej i żeńskiej koszykówce, szermierce, czy rugby. Sportowcy stołecznego AZS AWF sięgali po medale igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata. Wśród jego najbardziej znanych przedstawicieli były takie sławy, jak pływaczka Otylia Jędrzejczak, kulomiot Tomasz Majewski, sztangista Waldemar Baszanowski, czy judoka Paweł Nastula.
Sekcja siatkówki powstała w 1949 roku, co oznacza, że na wywalczenie mistrzostwa Polski wystarczyły jej zaledwie trzy lata. Więcej o historii warszawskiego AZS AWF przeczytać można w styczniowym numerze miesięcznika „Przegląd Sportowy Historia”, gdzie losy tego klubu opisuje Piotr Chłystek.
Siatkarska Legia
Czwarte miejsce w tabeli medalowej mistrzostw Polski siatkarzy zajmuje Legia, powszechnie kojarzona przede wszystkim z piłką nożną, w pewnym stopniu także z koszykówką. Z tytułu w siatkówce mężczyzn klub ten cieszył się ośmiokrotnie, tyle samo razy stawał na najniższym stopniu podium, miał też dwanaście srebrnych medali i pięciokrotnie triumfował w rozgrywkach o Puchar Polski. Żadem klub nie ma tak dużej liczby ligowych krążków.
Czasy największej chwały siatkarskich Legionistów przypadały na lata 60., gdy klub ten czterokrotnie był najlepszy w kraju i dwa razy dochodził do półfinału Pucharu Europy Mistrzów Krajowych będącego poprzednikiem dzisiejszej Ligi Mistrzów. Ostatnie mistrzostwo Polski Legia wywalczyła w roku 1986.
W jej barwach występowali między innymi wspomniany Wagner oraz Tomasz Wójtowicz, Mirosław Rybaczewski, Wojciech Drzyzga – obecnie ceniony komentator Polsatu, a także zawodnicy, których oglądaliśmy w zapowiadanym we wstępie meczu na Podpromiu – Karol Kłos z Asseco Resovii i Andrzej Wrona z PGE Projektu Warszawa. W 2023 roku siatkarska sekcja Legii przestała istnieć. Powodem jej rozwiązania były problemy finansowe.
Inni medaliści
W pierwszej dziesiątce medalowego zestawienia znajduje się także (na ósmej pozycji) AZS Warszawa. W 1966 roku sekcje tego klubu zostały połączone ze wspomnianym AZS AWF. Zanim to jednak nastąpiło, siatkarze AZS pięciokrotnie zostawali mistrzami Polski, sześć razy zdobywali wicemistrzostwo, a trzykrotnie cieszyli się z trzeciego miejsca.
Męska sekcja siatkówki powstała w tym klubie już w 1924 roku, pięć lat później warszawska drużyna sięgnęła po srebrny medal pierwszych w historii mistrzostw Polski, ustępując jedynie zespołowi YMCA Łódź. W kolejnym roku AZS był już najlepszy w krajowej rywalizacji.
Przed laty siatkówkę uprawiano także w Polonii Warszawa. Siatkarze klubu obecnie słynącego przede wszystkim z piłki nożnej, zostali nawet mistrzami Polski. Jedyny tytuł w dziejach wywalczyli w roku 1937, w kolejnych rozgrywkach zajęli zaś trzecie miejsce. Na początku lat 50. sekcja została rozwiązana.
Medale mistrzostw Polski dla Warszawy zdobywały także drużyny Społem (mistrzostwo w 1946 roku), SKS (srebro w 1948), Gwardia (srebro w 1953) i CWS (brąz w 1939). Obecnie sukcesy nie tylko na arenie krajowej, ale również międzynarodowej osiąga PGE Projekt, który w 2019 roku został wicemistrzem Polski, a w 2021 i 2024 odbierał brązowe krążki PlusLigi.
W zeszłym roku popisał się natomiast wielkim osiągnięciem w Europie, triumfując w rozgrywkach Pucharu Challenge. W finale warszawianie pokonali włoski Vero Volley Monza. Prawie trzynaście lat temu stołeczny klub, występujący jeszcze pod szyldem AZS Politechniki, także dotarł do finału Challenge Cup, lecz musiał w nim uznać wyższość innej polskiej drużyny – AZS Częstochowa.
Mecz na Podpromiu
W obecnym sezonie PGE Projekt również spisuje się bardzo dobrze. Nic więc dziwnego, że przed zapowiadanym we wstępie wyjazdowym starciu warszawian z Asseco Resovią trybuny hali Podpromie zostały wypełnione, zresztą nie po raz pierwszy w bieżących rozgrywkach. Faworytem był zespół ze stolicy, ale rzeszowian nie należało skreślać, mając na uwadze wzrost formy zawodników Tuomasa Sammelvuo.
Pierwszy set był bardzo wyrównany, ale w końcówce to Resoviacy wyszarpali zwycięstwo 25:23. Druga partia dostarczyła największych emocji i miała duży wpływ na losy tego spotkania. Goście byli bardzo bliscy zwycięstwa – prowadzili 18:15 i wydawało się, że mogą w całym meczu doprowadzić do remisu.
Zespół ze stolicy Podkarpacia odrobił straty, lecz to przyjezdni mieli piłkę setową przy wyniku 24:23. Wówczas rzeszowską publiczność w ekstazę wprawił Stephan Boyer, który najpierw skutecznym atakiem doprowadził do remisu, a następnie posłał dwa asy serwisowe, dzięki czemu jego drużyna wygrała na przewagi.
Trzecia część spotkania tak wielkich wrażeń nie przyniosła. Asseco Resovia prowadziła, w pewnym momencie co prawda jej przewaga stopniała, ale ostatecznie gospodarze wygrali 25:21. Zawodnicy trenera Piotra Grabana po raz pierwszy w tym sezonie przegrali w trzech setach. Tytuł MVP został przyznany libero zwycięskiej drużyny – Michałowi Poterze. Trzy dni później Asseco Resovia przypieczętowała awans do ćwierćfinału Pucharu CEV, drugi raz wygrywając z przeciwnikiem z Cypru – tym razem u siebie 3:0.
Źródła, z których korzystałem:
- „Przegląd Sportowy Historia” Nr 1/2025
- Wojciech Lipoński, Krzysztof Sawala – Encyklopedia sportów świata – tom 12
- Krzysztof Szujecki – Życie Sportowe w II Rzeczypospolitej