Wielki Widzew wyprzedził swoją epokę, mimo że powstał w systemie komunistycznym w robotniczej dzielnicy Łodzi. Dzięki wizjonerstwu Ludwika Sobolewskiego, tytanicznej pracy Stefana Wrońskiego i mającym coś do udowodnienia działaczom ŁKS-u Leszkowi Jezierskiemu, narodziła się drużyna, która najpierw podbiła kawałek po kawałku krajowe podwórko, a potem wyrobiła sobie markę na arenie międzynarodowej. Po zaciekłych bojach z gigantami futbolu, takimi jak Juventus i Liverpool, RTS stał się punktem odniesienia dla niemal wszystkich ligowych ekip. Widzewiacy grali o najwyższe cele, mieli w składzie gwiazdy europejskiego formatu na czele ze Zbigniewem Bońkiem i najbardziej zagorzałych kibiców w Polsce. Tamten Widzew rozpadł się dopiero w drugiej połowie lat 80., po odejściu kluczowych postaci i wdarciu się do klubu polityki.
Jak koledzy z szatni przezywali Włodzimierza Smolarka? Kto rozegrał mecz z Borussią Mönchengladbach z 40-stopniową gorączką? Dlaczego określenie „Parszywa dwunastka” idealnie pasowało do Widzewa? Na czym polegał dramat Stanisława Burzyńskiego? Z jakiego powodu trener Jezierski postanowił opuścić Widzew i co było największym wyzwaniem w karierze Zbigniewa Bońka?
Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie w książce pt. „Wielki Widzew. Historia polskiej drużyny wszech czasów”, która pojawiła się w serii #SQNOriginals i jest dostępna na ⏩ https://bit.ly/retro-widzew
Autor sięgnął do różnorodnych źródeł i odbył setki spotkań z piłkarzami, trenerami, działaczami, naocznymi świadkami wydarzeń z lat 1969–1987 oraz rywalami Widzewa. Wśród jego rozmówców znaleźli się m.in. Tadeusz Błachno, Mirosław Tłokiński, Wojciech Daroszewski, Ian Rush, Marco Tardelli, Liam Brady, Arthur Albiston, Hans Krankl i Antonín Panenka.
To opowieść o niezwykłym zespole, który osiągnął wspaniałe wyniki i dostarczył fanom nadzwyczajnych emocji. Widzew Sobolewskiego wykreował ponadczasowe ikony polskiego futbolu i stał się dla wielu rodaków niezapomnianą drużyną.