Sto lat świętej murawy – historia Wembley

Czas czytania: 8 m.
5
(4)

Zaledwie jedna decyzja podjęta przez brytyjski rząd w 1920 roku na zawsze odmieniła okolicę londyńskich ogrodów rekreacyjnych Wembley Park. Rozpoczęto planowanie Wystawy Imperium Brytyjskiego, która miała pokazać potęgę Zjednoczonego Królestwa. Książę Walii Edward (późniejszy król Wielkiej Brytanii Edward VIII) nalegał, aby częścią wystawy stało się „wielkie narodowe boisko sportowe”. Tak narodził się Empire Stadium, czyli stare Wembley.

Stadion zaprojektowało dwóch architektów – Sir John Simpson i Maxwell Ayrton – a jego budowa trwała równo 300 dni i pochłonęła ok. 750-800 tysięcy funtów (równowartość dzisiejszych 46 milionów). Charakterystyczny element budowli, czyli mierzące po 38 metrów i wykonane z żelbetonu „bliźniacze wieże”, dały staremu Wembley przydomek „Twin Towers”. Przez długie lata wieże nie były świadkami wyłącznie piłkarskich wydarzeń, bo na stadionie organizowano m.in. wyścigi psów, zawody kobiecego hokeja, futbolu gaelickiego, a nawet skoki narciarskie.

Stare Wembley powstało na długo przed rozpoczęciem Wystawy Imperium Brytyjskiego, ale zaledwie na kilka dni przed finałem Pucharu Anglii w 1923 roku. 24 kwietnia król Jerzy V oficjalnie otworzył obiekt, a boisko niemal od razu okrzyknięto mianem „świętej murawy” („the hallowed turf”). Kilka dni później rozegrano mecz pomiędzy Boltonem Wanderers i West Hamem United. Spotkanie przeszło do historii jako „finał białego konia”.

Pierwszy z wielu finał

Aby w 1923 roku móc obejrzeć finał FA Cup z trybun Empire Stadium, nie trzeba było kupować biletu z wyprzedzeniem. Pomimo przeprowadzenia kampanii reklamowej (poprzednie finały nie biły rekordów frekwencji), władze Football Association zakładały, że zainteresowanie w dniu meczu nie przekroczy poziomu 125 tysięcy kibiców (tyle wynosiła oficjalna pojemność stadionu).

„Ojciec zaproponował mi: ‘Słyszałem, że dziś po południu będzie dobry mecz, spróbujmy się na niego dostać. Nie mam biletu, ale może uda nam się kupić na wejściu’. Kiedy dotarliśmy na miejsce, była tam masa ludzi. Po prostu nie dało się już podejść bliżej. Mój tata, który był dość śmiały, powiedział: ‘Słuchaj, nie mam biletu, ale oni też ich nie mają, więc spróbujmy się wspiąć!’ I tak zrobiliśmy.”

– wspominał w rozmowie z Match of the Day Dennis Higham, który w dniu finału miał osiem lat.

Szacuje się, że przez kołowrotki na Wembley przewinęło się między 240 a 300 tysięcy osób, które nie miały szans, aby zmieścić się na trybunach, więc zajmowały miejsca na murawie.

Zaprowadzić porządek pomogli policjanci na koniach, a sławę zyskał George Scorey i jego siwy koń Billy (wg niektórych źródeł „Billie”; na pozbawionych koloru zdjęciach zwierzę wyróżnia się i wygląda jakby było białe). Dzięki interwencji służb mecz rozpoczął się z zaledwie 45-minutowym opóźnieniem. Bolton wygrał z West Hamem 2:0 (za sprawą goli Davida Jacka i Johna Smitha), a piłkarze odebrali medale w loży królewskiej, do której prowadziło słynnych 39 stopni.

Pierwotnie zakładano zburzenie Empire Stadium zaraz po zakończeniu Wystawy Imperium Brytyjskiego, ale sprzeciw urzędnika państwowego i biznesmena Sir Jamesa Stevensona uchronił stadion przed rozbiórką. Stare Wembley stało się corocznym gospodarzem finałów Pucharu Anglii oraz Pucharu Ligi. Rozegrano na nim również pięć finałów Pucharu Europy (w 1963 – wtedy też na stadionie zainstalowano szklany dach, 1968, 1971, 1978 i 1992 roku), finał MŚ 1966 i finał Euro 1996.

Dekady historycznych chwil

Już w początkowych dekadach swojego istnienia Wembley było ważnym punktem na sportowej mapie Anglii. Stadion w 1924 roku gościł pierwszy w historii mecz British Home Championship (nierozgrywanego już dziś turnieju pomiędzy reprezentacjami krajów wchodzących w skład Zjednoczonego Królestwa), a także walkę bokserską Toma Gibbonsa i Jacka Bloomfielda. Rok później na murawie Wembley po raz pierwszy zmierzyły się drużyny piętnastoosobowego rugby – Armia i Królewskie Siły Powietrzne zremisowały po 5.

Wygrany przez Cardiff City finał Pucharu Anglii z 1927 roku był pierwszym finałem FA Cup, którego przebieg kibice mogli śledzić na żywo, słuchając radia (zespół z Walii pokonał w nim Arsenal 1:0 po golu Hugh Fergusona). Z kolei finał w 1938 roku, gdy w tych rozgrywkach triumfowało Preston North End, przeszedł do historii jako pierwszy finał FA Cup, który transmitowano na żywo w telewizji (Preston okazało się lepsze od Huddersfield Town; wygrało 1:0 po bramce George’a Mutcha zdobytej z rzutu karnego w przedostatniej minucie dogrywki).

Po wybuchu drugiej wojny światowej nie zaprzestano rozgrywania meczów piłkarskich na Wembley, choć te aż do zakończenia działań zbrojnych były nieoficjalne. W 1947 roku na stadionie doszło do debiutu pierwszego w historii selekcjonera reprezentacji Anglii, Waltera Winterbottoma (pozostał na stanowisku aż do 1962 roku, kiedy zastąpił go Alf Ramsey). Stare Wembley było też główną areną letnich Igrzysk Olimpijskich w 1948 roku (pierwszych od czasu berlińskiej olimpiady z 1936).

Jednym z najbardziej ikonicznych meczów, które zorganizowano na starym Wembley, był finał Pucharu Anglii w 1953 roku, znany dziś jako „finał Matthewsa”. Legendarny Stanley Matthews, występujący wówczas w barwach Blackpool, miał 38 lat i stanął przed trzecią szansą, by zdobyć FA Cup (przegrywał już finały w 1948 i 1951 roku). Mimo że  zawodnicy Bolton Wanderers prowadzili już 3:1 na początku drugiej połowy, drużynie nie udało się odnieść zwycięstwa. Pod koniec spotkania Matthews zanotował dwie asysty, a Blackpool wygrało po hat-tricku Stanleya Mortensena i golu Williama Perry’ego w doliczonym czasie gry. Spotkanie oglądało z trybun 100 tysięcy kibiców.

Wspominając spotkania rozegrane na starym Wembley, nie sposób pominąć tego, które zapowiadano, używając terminu „mecz stulecia”. Przeszedł on do historii jako pierwsza domowa porażka Synów Albionu z przeciwnikiem spoza Wielkiej Brytanii i Irlandii. W 1953 roku do Londynu przyjechali niepokonani od trzech lat Węgrzy i w meczu towarzyskim rozgromili drużynę prowadzoną przez Waltera Winterbottoma aż 6:3. „Złota jedenastka” Gusztavá Sebesa nie przegrała meczu aż do finału MŚ przeciwko RFN w 1954 roku (po drodze zdobywając złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Helsinkach).

Dwa lata później na stadionie zainstalowano sztuczne oświetlenie i od tej pory mecze można było rozgrywać również późnymi wieczorami. Już w świetle jupiterów w 1963 roku Cassius Clay, znany później jako Muhammad Ali, pokonał Henry’ego Coopera w piątej rundzie pojedynku w wadze ciężkiej (zawodnicy zmierzyli się ponownie trzy lata późnej na Highbury). Walkę oglądało 35 tysięcy widzów.

Najwspanialszy turniej Anglii

Bez wątpienia najpiękniejsze chwile związane ze starym Wembley przypadły na rok 1966, kiedy Anglia organizowała piłkarskie mistrzostwa świata. W ramach przygotowań do turnieju na stadionie zainstalowano elektroniczną tablicę do wyświetlania wyników, a także dach obejmujący całe trybuny. Obiekt był wówczas najbardziej nowoczesnym i najmłodszym spośród tych, które wytypowano jako areny mundialu.

Na Wembley rozegrano 9 z 32 meczów turnieju, w tym mecz o trzeciej miejsce i wszystkie 6 spotkań z udziałem Anglików. Gospodarze zajęli pierwsze miejsce w grupie A z dwoma zwycięstwami (z Meksykiem i Francją) oraz remisem z Urugwajem na koncie, a potem wyeliminowali kolejno Argentynę i Portugalię. W finale zmierzyli się z RFN, wygrywając 4:2 w dogrywce po hat-tricku Geoffreya Hursta.

Piłkarskie i światowe przemiany

Już pierwszy rok po triumfie Anglików na mundialu przyniósł kolejne historyczne wydarzenia w wyspiarskim futbolu, bo w 1967 na starym Wembley po raz pierwszy rozegrano finał Pucharu Ligi. Queen’s Park Rangers wygrało w nim z West Bromwich Albion 3:2 dzięki bramkom Rogera Morgana, Rodneya Marsha i Marka Lazarusa.

Stadion był też świadkiem pierwszego triumfu angielskiego klubu w rozgrywkach o Puchar Europy (sztuki dokonał Manchester United, który pokonał Benfikę 4:1 po dogrywce, gole zdobywali: dwa razy Bobby Charlton, George Best i Brian Kidd).

Finał FA Cup z tego samego roku po raz pierwszy transmitowano w kolorze. Widzowie mogli oglądać jak West Bromwich Albion wygrywa z Evertonem 1:0 po bramce Jeffa Astleya. Do corocznych finałów krajowych pucharów w 1974 roku dołączył też mecz o Tarczę Wspólnoty (wówczas Tarczę Dobroczynności) pomiędzy mistrzami kraju a triumfatorami Pucharu Anglii. Liverpool wygrał w rzutach karnych 6:5 z Leeds (w regulaminowym czasie padł remis 1:1).

Kilka lat później na Wembley doszło do przełomowego wydarzenia w historii reprezentacji narodowej – publiczność obserwowała grę pierwszego czarnoskórego piłkarza w koszulce z trzema lwami na piersi, kiedy Viv Anderson zadebiutował w wygranym 1:0 spotkaniu z Czechosłowacją. Pierwszym czarnoskórym, który zdobył gola dla Anglii był Luther Blissett (w swoim debiucie w 1982 skompletował na starym Wembley hat-tricka, a Anglicy wygrali z Luksenburczykami 9:0). Pierwszym czarnoskórym kapitanem Anglii w meczu rozgrywanym na Wembley został w 1997 Paul Ince (2:0 z towarzyskim spotkaniu z Meksykiem).

W połowie lat 80., jako jedna z dwóch największych aren imprezy, stadion gościł koncert Live Aid, którego celem było zebranie funduszy dla głodujących w Etiopii (w sumie udało się uzbierać 127 milionów funtów). Choć nie było to pierwsze wydarzenie muzyczne na Wembley (jeszcze pod koniec lat 60. na stadionie wystąpił zespół Yes), to zdecydowanie najbardziej spektakularne. Ogromne wrażenie na publiczności wywarł występ zespołu Queen. Na scenie pojawili się też m.in. David Bowie, Paul McCartney, Sting czy Elton John.

W 1991 Wembley po raz pierwszy gościło półfinalistów FA Cup (tylko w derbach północnego Londynu pomiędzy Arsenalem i późniejszymi triumfatorami turnieju, Tottenhamem; drugi półfinał, w którym Nottingham Forest rozgromiło West Ham 4:0 rozegrano na Villa Park). Nie od razu ten zwyczaj stał się tradycją – dopiero od 2008 roku wszystkie półfinały Pucharu Anglii odbywają się na Wembley.

Powrót futbolu do domu i ostatnie chwile starego Wembley

Latem 1996 roku kibice zasiadający na trybunach starego Wembley doświadczyli niezapomnianych chwili związanych z występami angielskiej drużyny narodowej na Euro ’96 (wystarczy wspomnieć grupowe triumfy nad Szkocją i Holandią czy zwycięski konkurs rzutów karnych z ćwierćfinału przeciwko Hiszpanii). Tak mecz przeciwko „Pomarańczowym” podsumował Teddy Sheringham:

„Strzelić dwa gole na Wembley przeciwko holenderskiej drużynie, która miała rozerwać nas na strzępy, a zamiast tego rozerwać ją na strzępy – nie ma nic lepszego.”

Cały kraj opanowała piłkarska gorączka, a marzenie o zdobyciu pierwszych w historii medali mistrzostw Europy towarzyszyło kibicom aż do ½ finału. Mimo znakomitego początku (prowadzenia zdobytego już w trzeciej minucie), Anglicy przegrali półfinał przeciwko Niemcom po serii rzutów karnych.

Koniec starego Wembley zbliżał się nieubłaganie. W 2000 roku rozegrano na nim ostatni finał Pucharu Anglii, w którym Chelsea pokonała Aston Villę 1:0 po golu Roberto Di Matteo. Ostatnim meczem o stawkę okazał się zwycięski dla Ipswich Town finał play-offów First Division (drużyna wygrała w nim z Barnsley 4:2). Ostatnim klubowym meczem był ten o Superpuchar Anglii pomiędzy Chelsea a Manchesterem United (2:0 dla The Blues), a ostatnim meczem reprezentacyjnym – ostatni mecz Kevina Keegana w roli selekcjonera Anglików, kiedy Lwy Albionu przegrały z Niemcami 0:1. Zwycięską bramkę – ostatnią, jaka padła na starym Wembley – strzelił Dietmar Hamann.

Lata 2002-03 upłynęły na burzeniu stadionu, w miejsce którego od zera miał powstać bardziej nowoczesny obiekt. Podczas rozbiórki „Twin Towers” zachowano część materiału, żeby móc wykorzystać go ponownie przy budowie fundamentów. Dwie wieże musiały ustąpić miejsca innemu charakterystycznemu elementowi, który wznosi się nad nowym Wembley. To mierzący 134 metry łuk przechylony pod kątem 22 stopni, który utrzymuje całą konstrukcję stadionu. Obiekt zaprojektowany przez firmy Populous oraz Foster and Partners ma obwód 1 kilometra i może pomieścić 90 tysięcy kibiców, co czyni go największym stadionem na terenie Wielkiej Brytanii i drugim po Camp Nou największym stadionem w Europie.

Następca Empire Stadium to własność Football Association. Kosztował 798 milionów funtów (dziś byłoby to miliard i 27 milionów). Do Loży Królewskiej prowadzi teraz nie 39, a 107 stopni. Na stadion można dostać się m.in. przyjeżdżając pociągiem na stację Wembley Stadium i przechodząc przez The White Horse Bridge – nazwany tak na cześć konia Billy’ego, bohatera finału FA Cup z 1923 roku. Nazwę wybrali słuchacze BBC Radio 5.

Nowe czasy, nowe Wembley

Oficjalne otwarcie nowego Wembley przypadło na marzec 2007 roku, kiedy FA po raz pierwszy udostępniła obiekt publiczności.

„Chciałbym podziękować fanom. Angielscy kibice byli niezwykle cierpliwi w oczekiwaniu na Wembley. Przeszliśmy długą drogę aby się tu znaleźć, ale wszyscy powinni być dumni z tego, że Wembley zostało ukończone i wygląda absolutnie przewspaniale” [3]

– mówił dyrektor zarządzający stadionu, Alex Horne.

Biorąc pod uwagę oficjalne spotkania, jako pierwszy na nowym Wembley „zadebiutował” finał Pucharu Anglii, w którym Chelsea pokonała Manchester United 1:0 po bramce Didiera Drogby zdobytej w końcówce dogrywki. Niedługo później swoje pierwsze spotkanie na nowym stadionie rozegrała reprezentacja Anglii, remisując towarzysko z Brazylią 1:1 (gola dla zespołu Trzech Lwów zdobył John Terry). W tym samym roku na Wembley rozpoczęły się regularne wizyty National Football League, czyli największej zawodowej ligi futbolu amerykańskiego.

Stadion był również gospodarzem finałów Ligi Mistrzów w 2011 i 2013 roku oraz areną otwarcia letnich Igrzysk Olimpijskich w 2012 (w finałach piłkarskich turniejów zagrały tu zarówno panie, jak i panowie). Niedługo później, bo w 2014 roku kobieca reprezentacja Anglii po raz pierwszy wyszła na murawę Wembley (przegrała z Niemkami 0:3), a w 2015 rozegrano tu kobiecy finał FA Cup (Chelsea wygrała z Notts County 1:0 za sprawą bramki Ji So-yun).

W 2017 roku na Wembley padł rekord frekwencji imprezy muzycznej w Wielkiej Brytanii – na koncercie Adele bawiło się 98 tysięcy fanów. W tym samym roku Anthony Joshua wywalczył tytuł mistrzowski wagi ciężkiej po pokonaniu Władimira Kliczki przez nokaut w jedenastej rundzie. Nowe Wembley pełniło też funkcję stadionu Tottenhamu w latach 2017-2019 po zburzeniu White Hart Lane. Najszybciej zdobytą bramkę w historii Wembley zapisano na konto właśnie piłkarza Spurs, Christiana Eriksena. Zawodnik strzelił ją w 2018 roku przeciwko Manchesterowi United w Premier League, gdy zegar wskazywał 10.54 sekundy.

Wembley było też współgospodarzem Euro 2020 jako stadion z jednego z dwunastu miast-gospodarzy rozsianych po całym Starym Kontynencie. Piłkarze zagrali tu w trzech meczach grupowych (wszystkie mecze Anglii), dwóch meczach 1/8 finału (Włochy v Austria i Anglia v Niemcy), w obu półfinałach oraz w finale. Reprezentacja Trzech Lwów dotarła aż do ostatniego spotkania, w którym uległa Włochom po rzutach karnych 2:3.

To, co nie udało się Anglikom, osiągnęły rok później ich rodaczki. Lionesses zdobyły złote medale kobiecego Euro, które w całości rozgrywano w Anglii. Na Wembley odbył się jedynie finał, w którym Anglia pokonała Niemcy 2:1 po dogrywce. Bramki zdobyły Ella Toone i Chloe Kelly. Mecz z trybun oglądało 87,192 kibiców, co było największą liczbą widzów w meczu reprezentacyjnym kobiet rozgrywanym w Europie.

Z okazji obchodzonego w tym roku stulecia istnienia Wembley, dyrektor stadionu Liam Boylan podkreślił znaczenie stadionu w świadomości Brytyjczyków:

Wembley jest obecne w ludzkich sercach z wielu różnych powodów. To tutaj występują bohaterowie i wielbi się idoli; to miejsce, w którym dochodzi do wielkich wydarzeń i tworzy się historia. Chodzi też o te wyjątkowe, osobiste momenty: oglądanie gdy twoja drużyna wygrywa lub nie, o pierwszy mecz w życiu dziecka czy bycie świadkiem występu ulubionego zespołu lub artysty. Wembley to kultowy obiekt, który definiuje angielską kulturę i historię. Zajmuje taką samą pozycję w narodowej psyche jak Pałac Buckingham, Stonehenge i siedziba Parlamentu.

Katarzyna Sak

Źródła:

Jak bardzo podobał Ci się ten artykuł?

Średnia ocena 5 / 5. Licznik głosów 4

Nikt jeszcze nie ocenił tego artykułu. Bądź pierwszy!

Cieszymy się, że tekst Ci się spodobał

Sprawdź nasze social media - znajdziesz tam codzienną dawkę ciekawostek.

Przykro nam, że ten tekst Ci się nie spodobał

Chcemy, aby nasze teksty były możliwie najlepsze.

Napisz, co moglibyśmy poprawić.

spot_img

Więcej tego autora

Najnowsze

“Nie poddawaj się! Lukas Podolski. Dlaczego talent to zaledwie początek” – recenzja

Autobiografie piłkarzy, którzy jeszcze nie zakończyli jeszcze kariery, budzą kontrowersje. Nie można bowiem w takiej książce stworzyć pełnego obrazu danej osoby. Jednym z takich...

Resovia vs. Stal – reminiscencje po derbach Rzeszowa

12 kwietnia 2024 roku Retro Futbol gościło na wyjątkowym wydarzeniu. Były nim 92. derby Rzeszowa rozegrane w ramach 27. kolejki Fortuna 1. Ligi. Całe...

„Przewodnik Kibica MLS 2024” – recenzja

Przewodnik Kibica MLS już po raz czwarty ukazał się wersji drukowanej. Postanowiliśmy go dokładnie przeczytać i sprawdzić, czy warto po niego sięgnąć.