Polska Liga Boksu w hali ROSiR – wizyta na meczu Wisłoka 1995 Rzeszów z WKB Rushh Kielce

Czas czytania: 3 m.
5
(2)

Po wakacyjnej przerwie zmagania wznowiła Polska Liga Boksu. Na łamach Retro Futbol wracamy zatem do relacjonowania potyczek RKB Wisłoka 1995 Rzeszów. Pięściarze ze stolicy Podkarpacia walczyli z WKB Rushh Kielce. Wicelidera rozgrywek podejmowali w kultowej hali ROSiR.

Wspomniany obiekt, położony w malowniczym Parku Jedności Polonii z Macierzą, jest wyjątkowym miejscem na sportowej mapie Rzeszowa. Można poczuć w nim zapach historii. W dawnych czasach wielkie sukcesy odnosili tam między innymi siatkarzekoszykarze Resovii. Pięściarze Wisłoka w pierwszej rundzie PLB występowali przy ulicy Towarnickiego, teraz jednak to właśnie ROSiR będzie najczęściej stanowił arenę ich walk.

Wysoka porażka w Kielcach

W pierwszej rundzie Polskiej Ligi Boksu rzeszowianie odnieśli dwa zwycięstwa. W czwartej kolejce pokonali na wyjeździe Golden Team Nowy Sącz 10:8, a w siódmej takim samym wynikiem wygrali u siebie z Concordią Knurów. Drugi ze wspomnianych meczów był jednym z trzech domowych spotkań Wisłoka w tej fazie rozgrywek.

Wcześniej drużyna ze stolicy Podkarpacia, o czym można przeczytać na naszych łamach, podejmowała Pomorzanina Boxing Team ToruńKB Legię Warszawa. Jeśli chodzi zaś o rywalizację z Rushh Kielce, pierwszy bój z tym przeciwnikiem Wisłok stoczył w czerwcu w Skarżysku-Kamiennej, przegrywając 2:16.

Rzeszowscy kibice mieli nadzieję, że przed własną publicznością ich pięściarze spiszą się zdecydowanie lepiej. Spodziewano się jednak trudnego zadania, gdyż zespół z Kielc dysponuje mocną kadrą, jest jednym z głównych kandydatów do wygrania ligi, a przed przyjazdem do Rzeszowa zajmował drugie miejsce w tabeli.

Postawili się faworytom

Wisłok rozpoczął spotkanie z Rushh od trzech przegranych pojedynków. Najpierw Tymoteusz Jakubowski nie sprostał Mateuszowi Szczoczarzowi. Następnie jeden z liderów rzeszowskiej drużyny, Michał Akoto-Ampaw, uległ Maksymowi Zymence. Po walce, która była wyczerpująca i nieco brudna, zawodnik gospodarzy usiadł na trybunach, trzymając się za rozcięty łuk brwiowy.

d727f38e 255d 4a94 92a5 f5bdd8691e28 1
Fot. Grzegorz Zimny

Szymon Brząkała  nie znalazł sposobu na Ilię Badera, przez co miejscowi fani nadal musieli czekać na przełamanie. Przyszło ono w czwartej potyczce, w której Oliwier Szot zwyciężył Karola Pawlika. Humory gospodarzy stały się jeszcze lepsze po tym, jak Dmytro Kulya pokonał Łukasza Pomorskiego.

Gdy miejscowi już zbliżyli się do faworytów, ci znowu odskoczyli po triumfie Michała Pierzchały nad Sebastianem Kuszem. Maksymilian Kula wygrał jednak z Dawidem Kruczkowskim i w hali ROSiR odżyła nadzieja na uniknięcie wysokiej porażki.

Ostatnie dwie walki zapisano na konto gości. Najpierw Ashot Kocharian wygrał z Wiktorem Bartnikiem. Niezależnie od wyniku tego pojedynku kielczanie i tak wywieźliby z Rzeszowa zwycięstwo, gdyż potyczka kończąca całe zmagania trwała zaledwie kilka chwil, a widzowie nie zobaczyli w tym czasie żadnego ciosu. Stało się tak, gdyż Hubert Stareńczak doznał wcześniej kontuzji i został poddany przez sekundantów zaraz po rozpoczęciu walki z Jakubem Domuradem.

a87039f8 e804 439c a5a1 fca92c230779
Fot. Grzegorz Zimny

Ostatecznie RKB Wisłok 1995 Rzeszów przegrał z WKB Rushh Kielce 6:12. Gospodarze nie byli w stanie zatrzymać czołowego zespołu Polskiej Ligi Boksu, ale na pewno nie mają się czego wstydzić. Kolejny mecz pięściarze z Podkarpacia rozegrali już osiem dni później. Przegrali na wyjeździe, znów 6:12, z Concordią Knurów, która udanie zrewanżowała się rzeszowianom za wspomnianą czerwcową potyczkę.

Ekipa z Kielc po bardzo emocjonującym widowisku wygrała natomiast 10:8 z Pomorzaninem Boxing Team Toruń i w tabeli Polskiej Ligi Boksu ustępuje jedynie KB Legii Warszawa. Wisłok plasuje się na siódmej pozycji.

RKB Wisłok 1995 Rzeszów – WKB Rushh Kielce 6:12

55 kg: Tymoteusz Jakubowski – Mateusz Szczoczarz 0:2

60 kg: Michał Akoto-Ampaw – Maksym Zymenko 0:2

65 kg: Szymon Brząkała – Ilia Bader 0:2

70 kg: Oliwier Szot – Karol Pawlik 2:0

75 kg: Dmytro Kulya – Łukasz Pomorski 2:0

80 kg: Sebastian Kusz – Michał Pierzchała 0:2

85 kg: Maksymilian Kula – Dawid Kruczkowski 2:0

90 kg: Wiktor Bartnik – Ashot Kocharian 0:2

+95 kg: Hubert Stareńczak – Jakub Domurad 0:2

Jak bardzo podobał Ci się ten artykuł?

Średnia ocena 5 / 5. Licznik głosów 2

Nikt jeszcze nie ocenił tego artykułu. Bądź pierwszy!

Cieszymy się, że tekst Ci się spodobał

Sprawdź nasze social media - znajdziesz tam codzienną dawkę ciekawostek.

Przykro nam, że ten tekst Ci się nie spodobał

Chcemy, aby nasze teksty były możliwie najlepsze.

Napisz, co moglibyśmy poprawić.

Grzegorz Zimny
Grzegorz Zimny
Absolwent pedagogiki na Uniwersytecie Rzeszowskim. Fan historii sportu, ze szczególnym uwzględnieniem piłki nożnej. Pisał teksty dla portalu pubsport.pl. Od 2017 roku autor artykułów na portalu Retro Futbol, gdzie zajmuje się zarówno światową piłką nożną, jak i historiami z lokalnego, podkarpackiego podwórka, najbliższego sercu. Fan muzyki rockowej i książek.

Więcej tego autora

Najnowsze

Przedsmak ligowego basketu – wizyta na mistrzostwach Podkarpacia w koszykówce

Wielkimi krokami zbliża się rozpoczęcie koszykarskich rozgrywek ligowych w naszym kraju. Ich przedsmak mogli poczuć kibice, którzy od 12 do 14 września w hali...

Jak przygotować dziecko na pierwszy trening piłki nożnej? Wskazówki

Od tego, w jaki sposób zachęcimy i przygotujemy nasze dzieci do uprawiania sportu, w dużej mierze zależy ich zapał, pewność siebie, rozwój w danej...

Emocje do ostatnich sekund – reminiscencje po meczach Resovii z Podhalem Nowy Targ i Śląskiem II Wrocław

Ostatnie mecze piłkarzy Resovii w Betclic 2. Lidze przyniosły sporo emocji w końcówkach. Zespół Piotra Kołca potrafił kilka razy odwrócić losy rywalizacji. Tak było...