Sportowa Książka Roku 2013 w nowej odsłonie!

Czas czytania: < 1 m.
0
(0)

Wielki Widzew wyprzedził swoją epokę, mimo że powstał w systemie komunistycznym w robotniczej dzielnicy Łodzi. Dzięki wizjonerstwu Ludwika Sobolewskiego, tytanicznej pracy Stefana Wrońskiego i mającym coś do udowodnienia działaczom ŁKS-u Leszkowi Jezierskiemu, narodziła się drużyna, która najpierw podbiła kawałek po kawałku krajowe podwórko, a potem wyrobiła sobie markę na arenie międzynarodowej. Po zaciekłych bojach z gigantami futbolu, takimi jak Juventus i Liverpool, RTS stał się punktem odniesienia dla niemal wszystkich ligowych ekip. Widzewiacy grali o najwyższe cele, mieli w składzie gwiazdy europejskiego formatu na czele ze Zbigniewem Bońkiem i najbardziej zagorzałych kibiców w Polsce. Tamten Widzew rozpadł się dopiero w drugiej połowie lat 80., po odejściu kluczowych postaci i wdarciu się do klubu polityki.

Jak koledzy z szatni przezywali Włodzimierza Smolarka? Kto rozegrał mecz z Borussią Mönchengladbach z 40-stopniową gorączką? Dlaczego określenie „Parszywa dwunastka” idealnie pasowało do Widzewa? Na czym polegał dramat Stanisława Burzyńskiego? Z jakiego powodu trener Jezierski postanowił opuścić Widzew i co było największym wyzwaniem w karierze Zbigniewa Bońka?

Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie w książce pt. „Wielki Widzew. Historia polskiej drużyny wszech czasów”, która pojawiła się w serii #SQNOriginals i jest dostępna na ⏩ https://bit.ly/retro-widzew 

Autor sięgnął do różnorodnych źródeł i odbył setki spotkań z piłkarzami, trenerami, działaczami, naocznymi świadkami wydarzeń z lat 1969–1987 oraz rywalami Widzewa. Wśród jego rozmówców znaleźli się m.in. Tadeusz Błachno, Mirosław Tłokiński, Wojciech Daroszewski, Ian Rush, Marco Tardelli, Liam Brady, Arthur Albiston, Hans Krankl i Antonín Panenka.

To opowieść o niezwykłym zespole, który osiągnął wspaniałe wyniki i dostarczył fanom nadzwyczajnych emocji. Widzew Sobolewskiego wykreował ponadczasowe ikony polskiego futbolu i stał się dla wielu rodaków niezapomnianą drużyną.

Jak bardzo podobał Ci się ten artykuł?

Średnia ocena 0 / 5. Licznik głosów 0

Nikt jeszcze nie ocenił tego artykułu. Bądź pierwszy!

Cieszymy się, że tekst Ci się spodobał

Sprawdź nasze social media - znajdziesz tam codzienną dawkę ciekawostek.

Przykro nam, że ten tekst Ci się nie spodobał

Chcemy, aby nasze teksty były możliwie najlepsze.

Napisz, co moglibyśmy poprawić.

Bartosz Bolesławski
Bartosz Bolesławski
Psychofan i zaoczny bramkarz KS Włókniarz Rakszawa. Miłośnik niesamowitych historii futbolowych, jak mistrzostwo Europy Greków w 2004 r. Zwolennik tezy, że piłka nożna to najpoważniejsza spośród tych niepoważnych rzeczy na świecie.

Więcej tego autora

Najnowsze

Trenerski debiut Łukasza Piszczka i podsumowanie jesiennych meczów Stali Rzeszów

Gdy powstawał ten tekst, Stal Rzeszów zajmowała siódme miejsce w tabeli Betclic 1. Ligi i miała przed sobą ostatni mecz w 2025 roku. Czekało...

Zdrada europejskiego dziedzictwa – jak Manchester United nie wyszedł z grupy Ligi Mistrzów w sezonie 2005/2006

W ostatnich latach, kibice Manchesteru United przywykli i uodpornili się na wszelkiej maści kompromitacje i klęski swoich pupili. W 2005 r. odpadnięcie z Ligi...

Klasyki na Podpromiu – reminiscencje po meczach siatkarzy Asseco Resovii

W naszym poprzednim tekście dotyczącym występów siatkarzy Asseco Resovii pisaliśmy o zwycięskiej serii drużyny Massimo Bottiego. Ekipa ze stolicy Podkarpacia odnosiła zwycięstwa w pierwszych...