Historia Mundiali: Hiszpania 1982

Czas czytania: 7 m.
5
(2)

Tym razem wspominamy turniej rozgrywany na hiszpańskich stadionach. To właśnie na Półwyspie Iberyjskim w 1982 roku spotkały się najsilniejsze reprezentacje świata. Były to pierwsze finały Mistrzostw Świata, w których brały udział 24 drużyny. Po raz trzeci z rzędu w mundialu brała udział reprezentacja Polski. Jak poszło drużynie prowadzonej przez Antoniego Piechniczka i kto wygrał turniej?

Zdarzyło się w 1982

W Polsce nadal trwał stan wojenny, ale mimo to kilka ważnych wydarzeń miało miejsce. Wyemitowane zostało pierwsze notowanie Listy Przebojów Programu Trzeciego, a w kinie premiery miały tak znane filmy, jak Znachor czy Vabank.

Na świecie głównym tematem była rozpoczęta wojna pomiędzy Argentyną a Wielką Brytanią o Falklandy-Malwiny, która miała również wpływ na piłkę nożną. W fabryce Philipsa w niemieckim Langenhagen zaprezentowano zaś płytę kompaktową. Jeżeli zaś chodzi o szeroko pojętą kulturę, to widzowie mogli zobaczyć pierwszy film o amerykańskim weteranie wojny w Wietnamie Johnie Rambo.

Eliminacje

W ramach mistrzostw zwiększono liczbę uczestników finałów z 16 do 24 drużyn, dzięki czemu więcej zespołów spoza Europy miało szansę zagrać na mundialu. Stary kontynent nie był jednak poszkodowany, ponieważ w porównaniu z turniejem w Argentynie dostał 3 dodatkowe miejsce plus czwarte dla gospodarza imprezy.

Spośród ośmiu najlepszych reprezentacji z poprzednich mistrzostw świata na hiszpańskich boiskach zabrakło jedynie Holandii. Oranje nie tylko przeżywali kryzys sportowy, ale również mieli ogromnego pecha w losowaniu, ponieważ trafili do grupy z Belgią (wicemistrz Europy z 1980 roku), Francją (wschodząca potęga, 4 m na tym mundialu, a za dwa lata mistrzostwo Europy) i Irlandią (powoli budowano zespół, który pod koniec lat 80 wbił się do europejskiej czołówki). Oprócz pomarańczowych z Europy na mundial nie awansowały takie reprezentacje jak Portugalia, Szwecja czy Dania.

Reprezentacja Polski miała szczęście w losowaniu, ponieważ trafiliśmy do jedynej grupy 3-zespołowej (pozostałe składały się z 5 zespołów). Wprawdzie z naszej grupy mogła awansować tylko jedna drużyna, ale też mieliśmy tylko jednego poważnego rywala. Tym rywalem była reprezentacja NRD (drugim była Malta). Nasza reprezentacja wygrała wszystkie 4 mecze, a dramatyczne wyjazdowe spotkanie w Lipsku (3:2 dla Polski) przeszło do historii naszej piłki.

Z Ameryki Południowej zakwalifikowały się te same reprezentacje co cztery lata wcześniej plus drużyna Chile. Ogromną sensacją zakończyły się eliminacje w strefie CONCACAF, ponieważ na mundial nie zakwalifikowała się reprezentacja Meksyku.

W strefie afrykańskiej po raz pierwszy w rozgrywkach FIFA zasada „bramek na wyjeździe” została zastosowana do rozstrzygnięcia dwumeczów zakończonych remisem. Dwukrotnie skorzystała na tym reprezentacja Nigru.

Przed turniejem

W eliminacjach wzięło udział 109 krajów, a po raz pierwszy do finałów zakwalifikowały się Algieria, Kamerun, Honduras, Kuwejt i Nowa Zelandia.

Mundial w Hiszpanii był ostatnim jak dotąd turniejem, w którym zdecydowano się na dwie fazy grupowe. W pierwszej było 6 grup po 4 zespoły a w drugiej 4 grupy po 3 drużyny. Losowanie odbyło się 16 stycznia 1982 r. w Madrycie, a jedyną zasadą była ta, by do jednej grupy nie trafiły dwie drużyny z Ameryki Południowej.

Polska trafiła do grupy pierwszej razem z Włochami, Kamerunem i Peru. Jako że z każdej grupy do kolejnej fazy awansowały po dwie drużyny, w kraju był spory optymizm. Spodziewano się łatwego awansu do drugiej rundy.

Faza grupowa

Reprezentacja Polski wygrała swoją grupę dzięki pokonaniu w ostatniej kolejce 5:1 reprezentacji Peru. Gole strzelali Smolarek, Lato, Boniek, Buncol i Ciołek. Wszystkie bramki padły w drugiej połowie meczu. Do przerwy był wynik bezbramkowy, taki jak na koniec meczów naszej reprezentacji z Włochami i Kamerunem.

W pierwszej fazie grupowej błyszczały zespoły Brazylii i Anglii, które zakończyły ją z kompletem zwycięstw. Rewelacyjnie spisywały się zespoły z Afryki. Kamerun nie przegrał żadnego meczu, a nie awansował dalej tylko dlatego, że Włosi mieli więcej zdobytych goli. Jeszcze lepiej spisała się Algieria, która wygrała dwa mecze, ale odpadła po jednym z największych skandali w historii mundiali. W meczu pomiędzy RFN i Austrią padł wynik 1:0 premiujący obydwie te drużyny, a sam mecz okazał się farsą, ponieważ obydwa zespoły tylko pozorowały grę w piłkę. Na skutek protestu Algierii FIFA wprowadziła zmieniony terminarz rozgrywek na kolejnych mistrzostwach Świata, w których dwa ostatnie mecze w każdej grupie musiały być rozgrywane jednocześnie. Obrońcy tytułu mimo porażki w meczu otwarcia z Belgią awansowali do drugiej rundy. Kibice na całym świecie mogli poznać Diego Armando Maradonę, którego kreowano na największą gwiazdę tego turnieju. Francuzi awansowali z grupy, mimo że udało im się pokonać tylko reprezentację Kuwejtu. Rewelacyjna w eliminacjach Irlandia Północna zadziwiała dalej, wygrywając grupę z gospodarzami turnieju. Hiszpanie awansowali dalej – tak jak Włosi – dzięki większej liczbie zdobytych goli od Jugosławii. W ostatniej grupie, lepsze różnica bramek zadecydowała o awansie Związku Radzieckiego kosztem Szkotów.

Druga faza grupowa zaczęła się dla Polski słynnym zwycięstwem na Camp Nou nad Belgią 3:0 po trzech golach Zbigniewa Bońka. Późniejszy remis ze Związkiem Radzieckim zapewnił nam awans do półfinału. Grupę B wygrała reprezentacja RFN dzięki pokonaniu gospodarzy 2:1. Dwa remisy Anglików spowodowały, że odpadli oni z turnieju nie przegrywając żadnego z 5 rozegranych meczów. Rywalizacja w grupie C przeszła do legendy. Zaczęło się od zwycięstwa Włochów 2:1 nad Argentyną i słynnego „polowania” Claudio Gentile na Diego Maradonę. Włoch faulował argentyńskiego czarodzieja piłki 23 razy i mimo to nie dostał czerwonej kartki. Według dzisiejszych standardów jest to nie do wyobrażenia. W drugim meczu Argentyna przegrała z wielką Brazylią z Zico, Socratesem, Falcao, Ederem i innymi supergwiazdami w składzie, a Maradona opuścił bosko z czerwoną kartką za brutalny faul. W ostatnim meczu Canarinhos wystarczał remis z Włochami, ale po trzech golach Paolo Rossiego to podopieczni Enzo Bearzota zapewnili sobie awans do półfinału. Drużyna Brazylii z tego mundialu przeszła zaś do historii, jako najlepszy zespół, który nie zdobył mistrzostwa świata. Ostatnią grupę wygrali Francuzi, którzy rozkręcali się z meczu na mecz.

Faza pucharowa

Pierwszy półfinał był meczem bez historii. Pozbawiona lidera (Zbigniew Boniek pauzował za żółte kartki) nasza reprezentacja przegrała z Włochami 0:2 po dwóch golach Paolo Rossiego. Do dziś wielu kibiców nie może wybaczyć trenerowi Piechniczkowi tego, że nie wystawił w tym meczu Andrzeja Szarmacha.

Jednak drugi półfinał wynagrodził widzom wszystko z nawiązką. Na Ramón Sánchez Pizjuán Stadium oglądaliśmy jeden z najlepszych meczów w historii mundiali. Do przerwy było 1:1 po golach Pierre’a Littbarskiego dla RFN i Michela Platiniego dla Francji. W drugiej połowie zobaczyliśmy jeden z najbrutalniejszych fauli na mistrzostwach świata, kiedy to Harald Schumacher w wyskoku staranował pędzącego na jego bramkę Patricka Battistona. Francuski zawodnik stracił przytomność i na noszach został zniesiony z boiska, a holenderski sędzia Charles Corver nie przyznał Francji nawet rzutu wolnego. Trójkolorowi walczyli dalej, jeszcze w ostatniej minucie drugiej połowy Manuel Amoros trafił w poprzeczkę, ale nic już nie mogło zapobiec dogrywce. A w niej działy się rzeczy niewiarygodne. Francuzi już po kilku minutach wyszli na prowadzenie 3:1 po golach Mariusa Tresora i Alaina Giresse’a, jednak piłkarze niemieccy potrafili doprowadzić do wyrównania po strzałach Karla-Heinza Rummenigge’go i Klausa Fischera. Bohaterem konkursu jedenastek był ten, którego tak naprawdę nie powinno być już na boisku, czyli niemiecki bramkarz Harald Schumacher. Obronił on bowiem strzały Didiera Sixa i Maxime Bossisa, a że jego koledzy pomylili się tylko raz, to podopieczni Juppa Derwalla awansowali do finału.

W finale Włosi nie dali szans zmęczonym Niemcom i wygrali 3:1 po golach króla strzelców turnieju Paolo Rossiego oraz Marco Tardelliego i Alessandro Altobelliego. Drużyna RFN odpowiedziała jedynie honorowym golem autorstwa Paula Breitnera. W meczu o 3 miejsce Polska pokonała grających w rezerwowym składzie Francuzów 3:2 i powtórzyła swój sukces z mistrzostw świata w 1974 roku.

Ciekawostki i statystyki

  • Gospodarz: Hiszpania
  • Termin: 13 czerwca – 11 lipca 1982
  • Ilość uczestników: 24 (z 6 konfederacji)
  • Uczestnicy:
    • Algieria – debiutant
    • Anglia
    • Argentyna – obrońca tytułu
    • Austria
    • Belgia
    • Brazylia
    • Chile
    • Czechosłowacja
    • Hiszpania – gospodarz
    • Honduras – debiutant
    • Irlandia Północna
    • Jugosławia
    • Francja
    • Kamerun – debiutant
    • Kuwejt – debiutant
    • Nowa Zelandia – debiutant
    • Peru
    • Polska
    • RFN
    • Salwador
    • Szkocja
    • Węgry
    • Włochy
    • ZSRR
  • 1 miejsce: Włochy
  • 2 miejsce: RFN
  • 3 miejsce: Polska
  • Najmłodszy gracz: Norman Whiteside (Irlania Północna) – 17 lat i 41 dni
  • Najstarszy gracz: Dino Zoff (Włochy) – 40 lat i 133 dni
  • Najszybciej strzelona bramka: Bryan Robson (Anglia) w 1 minucie meczu z Francją (3:1)
  • Najmłodszy strzelec bramki: Gabor Poloskei (Węgry) – 20 lat i 247 dni
  • Najstarszy strzelec bramki: Laszlo Fazekas (Węgry) – 34 lata i 244 dni
  • Liczba rozegranych meczów: 52
  • Liczba strzelonych bramek: 146 (2,81 na mecz)
  • Widzowie na stadionie: 2 109 723 (średnio 40 572 na mecz)
  • Stadiony:
    • Balaídos, Vigo (pojemność 33 000)
    • Benito Villamarín, Sewilla (pojemność 50 253)
    • Camp Nou, Barcelona (pojemność 121 401)
    • Carlos Tartiere, Oviedo (pojemność 23 500)
    • El Molinón, Gijón (pojemność 45 153)
    • José Rico Pérez, Alicante (pojemność 32 500)
    • José Zorrilla, Valladolid (pojemność 30 043)
    • La Romareda, Saragossa (pojemność 41 806)
    • La Rosaleda, Malaga (pojemność 45 000)
    • Luis Casanova, Walencja (pojemność 49 562)
    • Nuevo Estadio, Elche (pojemność 53 290)
    • Ramón Sánchez Pizjuán, Sewilla (pojemność 68 110)
    • Riazor, La Coruña (pojemność 34 190)
    • San Mamés, Bilbao (pojemność 46 223)
    • Santiago Bernabéu, Madryt (pojemność 90 089)
    • Sarrià, Barcelona (pojemność 40 400)
    • Vicente Calderón, Madryt (pojemność 65 695)
  • Rekordowa oglądalność: 95 500 – faza grupowa Argentyna vs Belgia
  • Ilość sędziów: 41 z 41 państw
  • Strzelcy:
  • 6 goli:
  • Paolo Rossi (Włoch)
  • 5 goli:
  • Karl-Heinz Rummenigge (RFN)
  • 4 gole:
  • Zico  (Brazylia)
  • Zbigniew Boniek (Polska)
  • 3 gole:
  • Falcao  (Brazylia)
  • Alain Giresse (Francja)
  • László Kiss (Węgry)
  • Gerry Armstrong (Irlandia Północna)
  • 2 gole:
  • Salah Assad (Algieria)
  • Daniel Bertoni (Argentyna)
  • Diego Maradona (Argentyna)
  • Daniel Passarella (Argentyna)
  • Walter Schachner (Austria)
  • Éder  (Brazylia)
  • Serginho  (Brazylia)
  • Sócrates  (Brazylia)
  • Antonín Panenka (Czechosłowacja)
  • Trevor Francis (Anglia)
  • Bryan Robson (Anglia)
  • Bernard Genghini (Francja)
  • Michel Platini (Francja)
  • Dominique Rocheteau (Francja)
  • Didier Six (Francja)
  • László Fazekas (Węgry)
  • Tibor Nyilasi (Węgry)
  • Gábor Pölöskei (Węgry)
  • Marco Tardelli (Włochy)
  • Billy Hamilton (Irlandia Północna)
  • John Wark (Szkocja)
  • Klaus Fischer (RFN)
  • Pierre Littbarski (RFN)
  • 1 gol:
  • Lakhdar Belloumi (Algieria)
  • Tedj Bensaoula (Algieria)
  • Rabah Madjer (Algieria)
  • Osvaldo Ardiles (Argentyna)
  • Ramón Díaz (Argentyna)
  • Reinhold Hintermaier (Austria)
  • Hans Krankl (Austria)
  • Bruno Pezzey (Austria)
  • Ludo Coeck (Belgia)
  • Alexandre Czerniatynski (Belgia)
  • Erwin Vandenbergh (Belgia)
  • Júnior  (Brazylia)
  • Oscar  (Brazylia)
  • Grégoire M’Bida (Kamerun)
  • Juan Carlos Letelier (Chile)
  • Gustavo Moscoso (Chile)
  • Miguel Ángel Neira (Chile)
  • Luis Ramírez Zapata (Salwador)
  • Paul Mariner (Anglia)
  • Maxime Bossis (Francja)
  • Alain Couriol (Francja)
  • René Girard (Francja)
  • Gérard Soler (Francja)
  • Marius Trésor (Francja)
  • Eduardo Laing (Honduras)
  • Héctor Zelaya (Honduras)
  • Lázár Szentes (Węgry)
  • József Tóth (Węgry)
  • József Varga (Węgry)
  • Alessandro Altobelli (Włochy)
  • Antonio Cabrini (Włochy)
  • Bruno Conti (Włochy)
  • Francesco Graziani (Włochy)
  • Abdullah Al-Buloushi (Kuwejt)
  • Faisal Al-Dakhil (Kuwejt)
  • Steve Sumner (Nowa Zelandia)
  • Steve Wooddin (Nowa Zelandia)
  • Rubén Toribio Díaz (Peru)
  • Guillermo La Rosa (Peru)
  • Andrzej Buncol (Polska)
  • Włodzimierz Ciołek (Polska)
  • Janusz Kupcewicz (Polska)
  • Grzegorz Lato (Polska)
  • Stefan Majewski (Polska)
  • Włodzimierz Smolarek (Polska)
  • Andrzej Szarmach (Polska)
  • Steve Archibald (Szkocja)
  • Kenny Dalglish (Szkocja)
  • Joe Jordan (Szkocja)
  • David Narey (Szkocja)
  • John Robertson (Szkocja)
  • Graeme Souness (Szkocja)
  • Andriy Bal (ZSRR)
  • Sergei Baltacha (ZSRR)
  • Oleh Blokhin (ZSRR)
  • Aleksandre Chivadze (ZSRR)
  • Yuri Gavrilov (ZSRR)
  • Khoren Oganesian (ZSRR)
  • Ramaz Shengelia (ZSRR)
  • Juanito  (Hiszpania)
  • Roberto López Ufarte (Hiszpania)
  • Enrique Saura (Hiszpania)
  • Jesús María Zamora (Hiszpania)
  • Paul Breitner (RFN)
  • Horst Hrubesch (RFN)
  • Uwe Reinders (RFN)
  • Ivan Gudelj (Jugosławia)
  • Vladimir Petrović (Jugosławia)
  • Gole samobójcze:
  • Jozef Barmoš (Czechosłowacja) dla Anglii
  • Mieliśmy też na tm mundialu kilka rekordów.
  • Włochy stały się pierwszą drużyną, która awansowała z pierwszej rundy bez wygrania meczu.
  • Węgry pokonały Salwador 10:1, co jest najwyższym zwycięstwem w historii finałów MŚ.
  • Reprezentant Irlandii Północnej Norman Whiteside został najmłodszym (17 lat i 41 dni) piłkarzem, który wystąpił na mundialu. Pobił on tym samym rekord samego Pelego, który na mundialu w 1958 roku miał w swoim pierwszym meczu 17 lat i 235 dni.
  • Po raz pierwszy w historii mistrzostw świata o awansie zadecydowały rzuty karne (półfinał Franja – RFN)

Jak bardzo podobał Ci się ten artykuł?

Średnia ocena 5 / 5. Licznik głosów 2

Nikt jeszcze nie ocenił tego artykułu. Bądź pierwszy!

Cieszymy się, że tekst Ci się spodobał

Sprawdź nasze social media - znajdziesz tam codzienną dawkę ciekawostek.

Przykro nam, że ten tekst Ci się nie spodobał

Chcemy, aby nasze teksty były możliwie najlepsze.

Napisz, co moglibyśmy poprawić.

spot_img
Mariusz Moński
Mariusz Moński
Zakochany w piłce z Beneluksu oraz w futbolu z końca XX wieku. W czerwcu 2020 zakończył trwające ponad 30 lat oczekiwanie na kolejne mistrzostwo ukochanego Liverpoolu. 

Więcej tego autora

Najnowsze

“Nie poddawaj się! Lukas Podolski. Dlaczego talent to zaledwie początek” – recenzja

Autobiografie piłkarzy, którzy jeszcze nie zakończyli jeszcze kariery, budzą kontrowersje. Nie można bowiem w takiej książce stworzyć pełnego obrazu danej osoby. Jednym z takich...

Resovia vs. Stal – reminiscencje po derbach Rzeszowa

12 kwietnia 2024 roku Retro Futbol gościło na wyjątkowym wydarzeniu. Były nim 92. derby Rzeszowa rozegrane w ramach 27. kolejki Fortuna 1. Ligi. Całe...

„Przewodnik Kibica MLS 2024” – recenzja

Przewodnik Kibica MLS już po raz czwarty ukazał się wersji drukowanej. Postanowiliśmy go dokładnie przeczytać i sprawdzić, czy warto po niego sięgnąć.